Leonid Repulijski

Tak, to powinna być jedyna podstawa do odebrania obka aktywnemu obywatelowi. Swoją poprawkę nr 1 zamieniam na taką:

Pytanie z innej beczki: będziemy robili jakiś tłumacz języka nordackiego?

Może nie narzucajmy na świeżego mieszkańca konieczności wyboru meldunku? IMO wniosek o obka powinien być jak najprostszy to tylko możliwe, aby obniżyć próg wejścia do naszej krainy na samym starcie.

W mojej opinii, język nordacki powinien stać się językiem urzędowym w II Federacji Nordackiej, obok mowy powszechnej. Należy stworzyć z niego fundamentalny element kultury naszego państwa. Język nordacki ma narracyjne podstawy do wykształcenia się ? przez lata różne narody kontynentu były zjednoczone pod znakiem Unii Trzech Narodów, I Federacji Nordackiej, Rady Państw Nordaty, Wspólnoty Nordackiej, a teraz II Federacji Nordackiej. Jest on swego rodzaju lingua franca, który umożliwia zróżnicowanemu społeczeństwu nordackiemu wzajemną komunikację. Nie zastępuje języków lokalnych, ale stanowi ponadregionalną mowę. Jego kluczowym aspektem jest to, aby był zrozumiały dla polskiego mikronauty, by mógł być wykorzystywany w kreowanej przez Nordatczyków twórczości i rzeczywistości, a nie istnieć jedynie jako ciekawostka. Czy mógłby Pan Minister wyjaśnić, o co konkretnie chodzi? Opieramy swoje działania na swoich założeniach, a nie na definicjach... Przy czym nie widzę, żeby to, co tworzymy, było sprzeczne z definicją języka. @Waksman przypadki mi się podobają. Moglibyśmy jednak rozważyć usunięcie wołacza, który w razie potrzeby można zastąpić mianownikiem?

Wielmożny Kongresie, rozpoczynamy debatę nad projektem złożonym przez Prezesa Rady Ministrów ? @Bolesław Kirianóo von Hohenburg. Treść projektu brzmi następująco: Moim zdaniem lepiej byłoby, aby proces nabywania i tracenia obywatelstwa byłby częściowo zautomatyzowany... Ale jeśli nie posiadamy takiej technologii, to trzeba żyć z tym, co mamy. Od razu składam swoją poprawkę nr 1 ? wykreślenie ust. 2. art. 4. Jeśli ktoś łamie prawo, to powinien być ukarany przez służby porządkowe lub sąd, a nie przez Prezydenta, Premiera czy nawet Kongres. DW: @Członek Kongresu

Kończymy głosowanie w związku ze stuprocentową frekwencją. Kongres jednogłośnie uchwalił ustawę - kodeks karno-cywilny. http://nordata.pl/poll/parliament/37/result Kładę dokument na biurku Prezydenta @Tadeusz I Wielki i proszę o podpisanie lub zastosowanie weta.

Uznaję projekt za swoją autopoprawkę. Przechodzimy do głosowania.

Dopiero co wyszła i już nieaktualna

Prava rozedycja. Kolejny krok w stronę integracji...

Tylko to są maksymalne wysokości grzywien. Ale fakt, są nieco wysokie. Mnie pasuje.

W sensie ja specjalnie wybrałem kwoty podane w mikro, bo to uniezależnia realną wysokość grzywn od koniunktury gospodarczej (kursu naszej waluty).

Myślę, że skoro nikt nie zgłasza sprzeciwu i nie ma alternatywnych propozycji, to możemy zaakcpetować te zasady.

Takie są fakty. Czyli wszystkie traktaty międzynarodowe tracą moc prawną. Musimy podpywać nowe umowy jako II FN, bo ten kraj jest czymś zupełnie nowym, a nie sukcesorem prawnym którejś z prowincji.

Moje propozycje: Głównodowodzący wybierany na dożywotnią kadencję przez Kongres ALBO Każdy Minister Wojny powoływany przez Premiera byłby równocześnie Głównodowodzącym ALBO W czasach pokoju siłami zarządza Minister Wojny, a w czasie wojny mianowany przez Prezydenta na zaś Głównodowodzący

Ja proponuję swoją wersję taryfikatora kar. Dodajemy pojęcie zbrodni, łagodzimy kary za niektóre czyny, wprowadzamy penalizację nagminnego rzucania oszczerstwami w kierunku innych i inne drobne zmiany.

Wiadomo, że Prezesowi Rady Ministrów się nie widzi, aby coś się ustalało bez zgody władz. Tylko czy jest taki wymóg prawny?

Jak w tytule... Czy Klindonia, aby zaanektować swoją garmańską strefę okupacyjną, a co za tym idzie, poszerzyć swoje i Federacji terytorium, musi uzyskać jakąś zgodę władz centralnych? Jeśli tak, to jakich? @Prezydent Federacji@Rząd Prezydencki@Członek Kongresu

@Supreme Commander Machiazapraszam tutaj http://forum.nordata.pl/topic/424-wnioski-i-prośby-nki/page/3/#comments

Czym różni się rz od ż w języku nordackim? Wymawia się to inaczej?

Jest super. Dodałbym jakiś zapis, że NKI ma prawo (albo obowiązek?) naprawić szkody wyrządzone przez przestępcę lub ukryć skutki jego nielegalnych działań nawet przed zapadnięciem wyroku sądu. Bo jeszcze ktoś będzie miał słuszne skargi, że ukryto jego post, w którym wysłał coś nielegalnego, mimo że sąd (jeszcze) nie orzekł jego winy. Czyli będziemy mogli legalnie ukryć szkodliwego posta, usunąć bezprawnie wydany akt prawny z dziennika ustaw, etc. Czy jest potrzebny? Ja wydzieliłbym jednak jako dodatkową kategorię zbrodnię... Zbrodnia byłaby karana banicją po wsze czasy, ulegała późniejszym przedawnieniom i była ścigana z urzędu. Do niej możnaby było zakwalifikować połowę czynów opisanych w Art. 15.

No to wpiszmy dokładnie te rzeczy do kodeksu karnego, jako rzeczy natychmiast usuwane i ścigane. Osoba popełniająca takie zbrodnie zostałaby natychmiastowo aresztowana, a później osądzona przed sądem.

Jeśli chodzi o "Prezentowanie treści niezgodnych z prawem realnym"... Rzeczywiście, ten zapis pozostawia wiele wątpliwości. Obecność takiego punktu jest dla nas wygodna jako legislatorów - nie musimy osobno pisać, że przesyłanie pornografii niepełnoletnim, propagowanie hitleryzmu, etc. jest w Nordacie zabronione. Za to w konsekwencji mamy ryzyko, że ktoś kiedyś w FN zostanie skazany za mistyczną obrazę uczuć religijnych, mimo że my sami nie zamierzaliśmy tego penalizować. Możemy ten problem rozwiązać na dwa sposoby - regulaminem forum albo doprecyzowaniem zapisów kodeksu. W regulaminie forum możemy zapisać, że łamanie prawa realnego (tutaj podajemy konkretne przykłady zamiast ogólnego stwierdzenia "treści niezgodne z prawem realnym") poskutkuje banem albo inną karą... Zresztą administracja forum ma obowiązek pewne rzeczy usuwać, jak np. pornografię i chyba nikt nie będzie miał żalu, jeśli NKI takie działania będzie podejmować na podstawie regulaminu forum, a nie kodeksu karnego. Zaletą takiego rozwiązania jest szybkość działania ? spamera albo nazistę NKI będzie mogła zbanować bez wyroku sądu, zanim zaleje całe forum wątpliwymi moralnie treściami. Dla niektórych może być to wadą ? przecież tak poważną karę jak banicję powinien orzekać sąd, a nie admin. Ja osobiście nie widzę w tym żadnego problemu. Druga opcja to rozbudowanie kodeksu cywilno-karnego o kolejną kategorię czynów zabronionych, które będą natychmiastowo penalizowane. Ukarany będzie mógł się odwołać od decyzji moderatora/prokuratora/admina czy innego organu, który go pozbawił wolności. Ale i tak zostanie z automatu ukarany, jak tylko organ posiadające odpowiednie uprawnienia zauważy, że gość odwala jakiegoś głupoty. Nie widzę sensu w czekaniu na rozprawę sądową, wyrok i wykonanie kary tylko po to, by pozbyć się z kraju jednego gościa spamującego i zalewającego forum nazistowskimi memami, pornografią, gore lub innym syfem. Więc nawet nie rozważam opcji rozwiązywania spraw takich delikwentów w tradycyjny sposób.

Czyli rezygnujemy z pomysłu automatycznego nadawania i odbierania obywatelstwa na rzecz manualnego?

Autopoprawka: Mamy przepisy wprowadzające, yuppie. Art. 5b. do wykreślenia - tryb tracenia i nabywania obywatelstwa powinna regulować odrębna ustawa.

Nie przejdzie ? ja będę głosował za wyrzuceniem tego zapisu z projektu. A Bolek jest otwarty na uwagi i przyjmuje poprawki do ustawy.