• Lubię to 1
  • Kocham to! 4
  • Wow 1
Skocz do zawartości
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Andrzej Ordyński

Obywatel Nan Di
  • Postów

    500
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    28

Treść opublikowana przez Andrzej Ordyński

  1. KOCHANI WRUCĘ JAK HARLIN COFNIE UJEMNE SOCIAL CREDITSY
  2. zara stąd wypierdole, wszyscy są przeciw mnie to po co mam truć dupe waszymi gówno postami możecie już szykować szampana. nie rozumiem bo to jakiś debilizm ze strony harlina, bo stracił mnie. Codziennie siedziałem nad komputerem 6 godzin. Poświęcałem wam tyle czasu że aż za dużo. Teraz płace za to bólem dupy. Poza tym miałem już jeden zawał i kurwice level 200. A wy daliście mi łapki w dół i rozpowiadacie że jestem trollem? Nie będę tego komentować bo myśleć o tym nie mogę. Róbcie co chcecie bo i tak już tego nie da się uratować.
  3. Tak. Powołany do życia Komisję Ścigania Harlinowskich Zbrodni Przeciwko Narodowi Nordackiemu. W ramach reparacji: - Burek zostanie administratorem forum i discorda, - Ewe Nowak uzyska dożywotni mandat w Kongresie, - Bolesław Kirianóo uzyska odpuszczenie grzechów, których dopuścił się w okresie premierostwa.
  4. Zacytowałeś wypowiedź z kwietnia, więc o istnieniu PKiM wtedy wiedzieć nie mogłem. No niemniej jest faktem, że jak już jakimś cudem udawało się zrobić małą wyrwę w rządach KK, to zawsze wiązało się to ze środowiskami "waksmanowskimi" - Koalicją dla Federacji lub Kalkilistyczną Partią Federacji. A w PKiM poza Tobą jest chyba tylko Harlin. Biedna Ewe została oszukana, bo okazaliście się większymi kurwami od innych. 😭
  5. @Obywatel Nan DiZachęcam wszystkich obywateli Nan Di (ale też sympatyków naszego państwa) do ustosunkowania się do mojego projektu. Konstytucja jest potrzebna. Imperator znowu zachorował na realiozę, to absolutnie nie jego wina, ale Nan Di znowu stoi. Gdyby przyjęto Konstytucję, chengxiang mógłby sobie elegancko działać, a Keisarnoud mógłby normalnie stanowić prawo. Imperium Nandyjskie musi stać się bardziej sterowne. Owszem, jesteśmy sui generis częścią Federacji Nordackiej, więc stabilność informatyczną mamy zapewnioną bez względu na wszystko. Ale nie chcemy być ubogim krewnym naszych zachodnich przyjaciół. Chcemy być istotną częścią Pannordaty, a do tego potrzebujemy ciągłości władzy. Konkurencja wewnętrzna w ramach FN jest duża: Monarchia Kiryjska, Muratyka, prawdopodobnie niedługo dołączy Winkulia. Od nas zależy, czy będziemy peryferiami, czy jednym z centrów policentrycznego mocarstwa.
  6. 1. W każdej trudnej sytuacji należy zadać sobie pytanie, jak w tym przypadku postąpiłaby Caryca, a następnie uczynić to, co zrobiłaby ona. 2. Nie. Dążymy do zmian oraz dopuszczenia nowych ludzi do władzy. Uważamy, że państwo nie powinno być nieustannie rządzone przez ten sam zielony stolik. Nie jesteśmy partią rewolucyjną, nie dążymy do radykalnych przemian systemowych, ponieważ sytuacja ich nie wymaga. Chcemy jedynie pokazać inne oblicze Nordaty, otworzyć nasze państwo dla innych ludzi, a tym samym poszerzyć pole działalności Federacji. Jesteśmy antytezą, która zawiera w sobie tezę, a nie prostą negacją. 3. Harlin bardzo ładnie przemawia, na emeryturze mógłby objąć jakieś rotryjskie probostwo. Mówię to nieironicznie, Harlin to jedna z niewielu osób, które rozumieją pannordatyzm na jakimś głębszym poziomie i potrafią to wyrazić. Ma on jakąś wizję Federacji wybiegającą poza najbliższe rozgrywki polityczne, co trzeba pochwalić. Niestety, walka z łagodną erotyką na discordziku, obrona 17-latków przed demoralizacją, próby zakazywania alkoholu na zjaździku i pouczanie współobywateli z pozycji rzekomej moralnej wyższości to zachowania, które również zbliżają Harlina do rotryjskiego proboszcza, a niekoniecznie przystoją liderowi kontynentu awangardy i wolności słowa. Liczę na opamiętanie. Z kolei premier Kirianóo to solidny technokrata. Może gnojojad i cynik okrutny, ale niewykazujący totalitarnych skłonności. Kontynuacja rządów premiera Kirianóo grozi nudą na scenie politycznej, ale raczej nie doprowadzi do 1984. Absolutnie nie chcę rozstrzygać kwestii ewentualnej przyszłej koalicji, ale ja osobiście uważam, że premier Kirianóo jest mniej niebezpieczny. Z człowiekiem o mentalności mafiozy da się dogadać w oparciu o wspólne interesy, co niekoniecznie jest możliwe w przypadku człowieka o mentalności purytańskiego pastora.
  7. Ja też proszę o informację, kiedy będzie można zaczynać! 🙂
  8. Tym razem mam "niebiorące" miejsce na liście wyborczej, ale jakby ktoś miał ochotę zadać mi jakieś pytanie, to zapraszam. Startuję z miejsca nr 3 na liście nr 1 - komitet Inna Nordata, wspólnie z kolegami Zamyckim i Spasaranem.
  9. Ale mało muzułmanów, trzeba rozszerzyć Dawah poza Bialenię.
  10. #darmowybolek Harlin do wora, wór do Sarmacji.
  11. Proszę nie używać takiego słownictwa, bo tu wchodzą nieletni, np. Ewe. Demoralizujesz ją, ona wcale nie znałaby takich słów, gdyby nie Ty. 😞
  12. Proszę się nie misgenderować. Osoba deklaruje zaimki nijakie. Byłom* Raczyłom* Poznałom*
  13. Nazywam się Ordyński Andrzej. Urodziłem się dnia osiemnastego września dwa tysiące dziesiątego roku w Grodzisku, Księstwo Sarmacji . Chcę przedstawić swój życiorys. Ukończyłem szkołę wyższą jako mikrozof. Posiadam swoją posiadłość – jurtę płócienną. Mam syna, mam byłą żonę. Crush ni żyje. Ale crush bardzo jest moja bardzo, bardzo zasłużona. Walczyła o Nordatę, walczyła o Voxland, walczyła o Boga. Ale nie ma crusha – odeszedła. Jak ja mówię – powołał, zmieniła miejsce zamieszkania. Jest na twitterku teraz. I stamtąd patrzy, jak ja kandyduje na kongresmena Federacji Nordackiej.
  14. Na protest przybył Andrzej Ordyński, kandydat Innej Nordaty do Kongresu. Wyraził poparcie dla protestujących oraz solidarność z represjowanymi. Przyniósł ze sobą transparent #darmowypatriarcha.
  15. Dołączam się do wezwań o przemyślenie sprawy. Przespałaś termin na potwierdzanie zgłoszeń, zdarza się. Nie są to ostatnie wybory, a Kongres nie jest jedynym miejscem w którym można działać. Po cichu liczyłem, że będziemy mieli okazję współpracować w ramach Uniwersytetu. W ostatnim czasie trochę się posprzeczaliśmy na discordziku, ale ja niezmiennie uważam Cię za bardzo interesującą i obiecującą osobę. Oboje dajemy sobą nierzadko kierować przez ulotne impulsy, ale myślę, że współpraca na niwie intelektualnej byłaby doświadczeniem inspirującym.
  16. Nie chciałbym, żeby realizacja tak w gruncie rzeczy pobocznej inicjatywy, jaką są wspominki starych dziadów, wymuszała na administracji działania wymagające wielkich nakładów pracy i zmianę dotychczasowej wizji. Sugeruję więc wybór opcji najmniej problematycznej dla administracji. Jakby trzeba było dokupić jakieś konto albo coś, to ja oczywiście sfinansuję (piszcie na dc), bo ta biblioteka to w sumie taka moja fanaberia.