• Kocham to! 3
Skocz do zawartości
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Waksman

Szef NKI
  • Postów

    4 383
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    255

Treść opublikowana przez Waksman

  1. Może i wypadało, może nie. Jakbym nie zrobił, i tak byłoby źle ?
  2. Każdy autor. Jeśli nie posiada się uprawnień wystarczy oznaczyć kogoś z NKI - bez konieczności wyjaśniania pracownik Konsorcjum zamknie wątek i/lub przeniesie go do archiwum.
  3. Ale drogi Hieronimie - ja to rozumiem. Tak właściwie chciałem, żeby to się tak potoczyło. Żeby ktoś z opozycji pomysłu zrobił jakąś ankietę, jakiś wniosek do Premiera - cokolwiek. Zamiast tego zwyzywano mnie od ?upośledzonych??
  4. Bo wątek należy do mnie, a na tym forum panuje zasada, że autor wątku może sobie go zamknąć i przenieść do archiwum. Mam uprawnienia, więc sam siebie nie pytałem czy mogę, bo rozdwojenia jaźni nie mam.
  5. Zarządzanie regionem centralnym oraz stolicą powinno przypadać Radzie Ministrów i Prezydenta. Ewentualnie ci mogą powołać jakiegoś Burmistrza/Prezydenta stolicy, jakby nie sami nie wyrażali chęci administrowania tym terenem. Tworzenie kolejnych urzędów jest na razie niepotrzebne, bo nie obsadzimy ich wszystkich.
  6. Jako Minister Spraw Wewnętrznych IV Najjaśniejszej Republiki Muratyki wniosek akceptuję. Ukaz stwierdzający pozbawienie obywatelstwa ukaże się już wkrótce. Z federacyjnym pozdrowieniem - beton won! ??
  7. Szanowny Spikerze, informuje, że decyduje się zachować mandat jako niezrzeszony członek Kongresu.
  8. Skończyłem z tobą dyskusję. Idę się poddać jakiemuś leczeniu, bo przecież jestem zaburzony ? Żegnam.
  9. @Albert Fryderyk de Espada informuję, że rezygnuję z członkostwa w Partii Demokratycznej.
  10. Szanowny Spikerze @Leonid Repulijski, składam na pańskie ręce swój mandat w Kongresie. Nie dla dyktatorów Kongres. Pozdrawiam.
  11. No tak, bo jak ktoś ma inne pomysły to zaburzony. Szkoda, że zabrakło argumentów, no ale dobrze. Skoro uważa się mnie za ?dyktatorka? to rezygnuję ze swojego pomysłu. Jak widać beton ma większe przebicie. Nie pozdrawiam.
  12. A kto powiedział, że pominięta jest demokracja? Nawet nie próbujesz tego ogarnąć. To co robimy, to wdrożenie systemu TESTOWO NA TYDZIEŃ, ŻEBY OCENIĆ JEGO DZIAŁANIE W PRAKTYCE. PO TYGODNIU ODBĘDZIE SIĘ GŁOSOWANIE CZY SYSTEM ZOSTAWIĆ, CZY WYWALIĆ DO KOSZA. Po teście praktycznym, który potrwa dosłownie tydzień WSZYSCY WSPÓLNIE, NIE W KONGRESIE, TYLKO WSZYSCY, zdecydujemy, czy chcemy to rozwijać, czy zamknąć i przywrócić do tego co jest teraz. Dalej uważasz to rozwiązanie za niedemokratyczne? Wszystko było dogadywanie z Prezesem Rady Ministrów. Nie wprowadza tego ?dyktatorek z NKI? tylko rząd. To, że tobie się to nie podoba nie oznacza, że nie możemy tego przetestować. Wola rządu jest taka, żeby tak zrobić. Po tygodniu możesz wrócić i zagłosować przeciwko pozostaniu przy systemie, tego nikt ci nie broni.
  13. To jest ten moment w którym wszyscy fochamy się o system, który będziemy testować tydzień? Serio?
  14. Projekt nie będzie procedowany przez Kongres tylko wdrażany z pomocą Rady Ministrów.
  15. Widzę też nie przeczytałeś do końca. Ja nie wiem, ale mało z was przedsiębiorczy ludzi ? Jak się komuś nie chce jeździć, tak jak wskazałeś Albercie, to kupujesz laptopa i problem z głowy ?. Myśle, że jakaś firma zajmie się ich produkcją po wejściu systemu w życie ? @Tadeusz I Wielki @Piotr Jankowski Nie mówiąc już, że pewnie będziesz się udzielał w działach ogólnych, do których nie trzeba ani podróżować, ani wykorzystywać laptopa, bo można się w nich wypowiadać bez limitu i z każdego miejsca.
  16. Do dobrowolnych inicjatyw w Mikroświecie zgłasza się garstka osób. Jeśli mamy sprawdzić czy system ma sens i czy będzie działał to musimy to zrobić ze wszystkimi, nie z trzema osobami ?
  17. Szanowni, dla ludzi, którzy nie rozumieją zamysłu, a chcieliby zrozumieć, i nie tylko, publikuję wstępne zasady systemu: Czy ktoś ma jakieś pytania/propozycje? Jeśli tak - zapraszam do dzielenia się nimi ?
  18. Tak, to prawda. Ten element będzie problematyczny w realizacji na forum. Jednak to można będzie ustalić po wątkach czy to danego samochodu, czy to danego lotu lub innego przejazdu transportem innym niż auto. Wraz z automatyzacją systemu ten problem zniknie, więc na tą chwilę będziemy musieli mieć w głowie gdzie to ostatnio zaparkowaliśmy (a jeśli ktoś zapomni, to wystarczy spojrzeć po swojej ostatniej aktywności ?) Nie wiem co zrobi rząd (@Bolesław Kirianóo von Hohenburg) w tej gestii, czy będzie powoływał jakieś Urzędy Drogowe, czy nie, jednak ja osobiście na tą chwilę nie widzę potrzeby takiej komplikacji systemu. Może w przyszłości jak się uda to ruszyć z miejsca i zautomatyzować wprowadzi się stan drogi, torów czy ogólnie infrastruktury, ale na tą chwilę jest to niepotrzebne, bo nie ma jak tego sensownie zrobić. Systemem regulacyjnym będzie tak na dobrą sprawę wolny rynek. System będzie tylko określał zasadę, która wskaże jak dany transport ma się odbywać. To od firm i nas zależy w jakie szaty to ubierzemy - czy będzie to pojedynczy post z krótką informacją, czy będzie to całe opowiadanie o mojej przygodzie w samolocie i o tym, że rozsypałem orzeszki
  19. Waksman

    Żegnam.

    Żegnam. Towarzyszu! Witam serdecznie w II Federacji Nordackiej. Jeśli mogę spytać - czymże jest to tajemnicze medium dzięki któremu dzisiaj tutaj rozmawiamy? ? Partię polityczną może założyć każdy obywatel Federacji. Aby uzyskać obywatelstwo II FN należy najpierw nabyć jedno z obywatelstw prowincjonalnych - Muratyki, Kirianii lub Klindonii. Nie wiem jak u kolegów sąsiadów, ale w Muratyce aby uzyskać obywatelstwo należy popisać w naszym dziale, np. podyskutować (dział dyskusyjny IV RM) przez minimalną ilość 3 dni. Po tym czasie należy złożyć wniosek w Urzędzie Wniosków, i voila - dostajesz obywatelstwo II Federacji i Muratyki jednocześnie ? Jeśli nie polityka, to działalność gospodarcza, dziennikarstwo, działanie w prowincjach... Ogranicza cię jedynie twoja wyobraźnia. Tylko żeby nie było - terroryzmu i zamachów nie tolerujemy, także bez takich proszę ?
  20. To nie jest argument, tylko moja personalna opinia, tak dla jasności. Szkoda tylko, że odniosłeś się tylko do tego fragmentu, Andrzeju. Z Panem Bryzą, z całym szacunkiem, nie będę dyskutował, bo faktycznych argumentów brak, a odnosić się do szamba nie mam zamiaru. Pisze się tu o trudnościami ze zrozumienie idei - ja mam wrażenie, że niektórzy nawet nie próbują tego zrozumieć, no bo po co? Panowie, to naprawdę nie jest trudne ?
  21. I tutaj się nie zgadzamy Andrzeju. Celem mikronacji jest symulowanie państwa w Internecie. Wiadomo, zbyt realistyczna symulacja to byłoby za dużo, bo i to trudne w wykonaniu, i za bardzo skomplikowane w ogarnięciu. To czego brakuje mikronacjom to elementu jakiegoś małego RPG, bo to przyciąga ludzi. Nikogo nie przyciągniemy dennymi dyskusjami o policji czy wyborze flagi. Piszesz o ale trochę mi się to kłóci z twoją opinię o tym, że cały ten pomysł jest "niepotrzebny". Motywacja pozytywna, okej, ale na co wydasz te pieniądze? Na tą chwilę nie istnieją żadne wydatki, żadne produkty które coś mi dadzą. Co z tego, że kupię sobie teraz auto - i co z niego będę miał? Satysfakcję z posiadania? Mówisz o Czytałeś ostatniego posta? Jak nie stać mnie na samochód, to kupuję taniego laptopa i proszę - mogę pisać we wszystkich działach na forum. Cel na bogacenie się jest? Jest. Mogę to co kupię wykorzystać? Mogę. Czy ułatwi to moje życie? Jeszcze jak. Ale co jeśli dana jednostka nie chce zostać oligarchą tylko konsumentem? Jak wygląda rynek dla konsumentów w Mikroświecie? Otóż srak, nie wygląda. Nie ma czegoś takiego, bo nie mam czego konsumować. Kupię auto - fajnie, i co z nim zrobię? Kupię sobie telefon, tak narracyjnie, i co z nim zrobię? Co najwyżej wsadzę do CV w rozdziale - "moje mikronacyjne osiągnięcia". System ogranicza, to fakt, ale jednocześnie skłania jednostkę do podjęcia się starań zarobkowych po to, aby sobie te ograniczenia znieść. Pokolenie TikToka jest łase na pieniądze, nie tylko na prostotę. Zabawa ma być prosta, ale ja muszę mieć z niej jakieś korzyści, bo po co mi pieniądze z którymi nic nie zrobię? To pokolenie jak zobaczy, że może sobie kupić auto jako tzw. "perk", i to mu coś da, to rzuci się na to jak Reksio na szynkę. Starzy mikronauci tego nie rozumieją, bo to jest coś nowego. To jest coś, czego nie było. Nie skłamię jeśli powiem, że mikronacyjna starszyzna to istne ksenofoby ideowe. Co im utrudnia, ale może urozmaicić zabawę, jest po prostu fe.
  22. Nieprzekonywalny pań żeś jest, panie Bryz ?
  23. Ja zakładam, że władze państwa ubiegającego się o wstąpienie do efenu mają w tym mandat społeczny. Poza tym myślę, że Kongres zrobi tzw. "risercz" zanim zadecyduje o kontynuowaniu procedury akcesyjnej ?
  24. W mojej wypowiedzi nie ma nic o długości posta. Chodzi o ilość. Skoro to jest niedogodność, którą widzą ludzie, to zamiast wywalić pomysł do kosza trzeba go udoskonalić tak, żeby ludzie go zaakceptowali. Dlatego właśnie ta dyskusja ma miejsce. Chociaż zamiast szydery optowałbym bardziej za merytoryczną dyskusją...
  25. No właśnie, jak to zrobić? W Konstytucji opisany jest tylko proces wychodzenia, a co z wejściem w struktury II FN? Na pewno nie chcemy powtórki z rozrywki tak jak to było z ZP za pierwszej Federacji - jak więc powinien ten proces wyglądać? Według mnie następująco: Państwo składa do Prezydenta II FN/MSZ wniosek o wejście do Federacji, Wniosek jest poddawany pod debatę i głosowanie w Kongresie, Po pozytywnym rozpatrzeniu wniosku Kongres wydaje uchwałę o jego zatwierdzeniu, i organizacji referendum federalnego, Obywatele głosują za lub przeciw dołączeniu danego państwa do II FN, Przy pozytywnym wyniku rozpoczyna się proces wejścia. Co państwo na to? Przede wszystkim - co na to rządzący? Co na to Premier i MSZ @Bolesław Kirianóo von Hohenburg? A co na to Prezydent @Tadeusz I Wielki?