Niedawno JE @Piotr Jankowski pytał się na Discordzie, jaka jest u nas religia dominująca. Jako organizator Spisu Powszechnego, odpowiedziałem, że brakuje nam danych, aby stwierdzić, jaka grupa wyznaniowa jest najliczniejsza, ale prawdopodobnie będą to wyznawcy kiryzmu.
To pytanie jednak uruchomiło u mnie pewien proces myślowy... Co jeśli w przyszłości ktoś będzie chciał ustanowić w II Federacji Nordackiej religię państwową? Czy to nie byłoby naruszeniem wolności obywatelskich, a nawet praw człowieka? Dlaczego nasza Konstytucja przed tym nie zabezpiecza?
Dlatego uznałem, że warto tę kwestię zapisać w Konstytucji, aby nikomu do głowy nie przyszło, by stworzyć z Nordaty kraj fundamentalistów religijnych.
A może reszta Obywateli ma jakieś argumenty za ustanowieniem relgii państwowej? Wzbogaci to jakoś naszą narrację i będzie stanowić dodatek do decorum?
Tak czy inaczej, rzucam taką luźną propozycją poprawki do Konstytucji:
Art. X.
II Federacja Nordacka jest państwem świeckim, gwarantującym mieszkańcom swobodę wyznania i uznającym wszystkie związki wyznaniowe za równe wobec prawa.