AleksanderNovak

Niech @Leonid Repulijski przeniesie ten post do właściwego działu

Będąc szczerym nie widzę dużego użytku w MBP poza małymi drobnostkami. Środki Westlandu powinny oczywiście być dobrze wykorzystane. Niestety jednak nie widzę zależności między narracją gospodarczą a 'systemem funkcjonalnym' w obecnym momencie. W Repujerstanie wprowadziłem system transportu w powiązaniu z gospodarką ale i tak nikt z niego nie korzystał. Jak narracyjni mieszkańcy mogą używać systemu funkcjonalnego skoro nie mają mocy sprawczej zwłaszcza jeśli jest ich miliony? Nikt przecież nie wprowadził jeszcze systemu który tworzyłby z pomocą algorytmu osobowości pięciu milionów mieszkańców Westlandu (choć niewątpliwie byłoby to coś super). A inaczej tego nie widzę. Środki Westlandu można wykorzystać na reklamę, na wypłaty w różnych sposobnościach (np. możemy komuś zlecić za pieniądze stworzyć mapę Westlandu etc.) być może istnieją jakieś inne sposoby na wydanie środków. Narracyjna gospodarka to zupełnie inny temat dla którego trzeba poświęcić osobną debatę. Przede wszystkim co socjalkapitalizm preferuje w sferach gospodarczych? Nie jest to w tekstach dokładnie określone. Jednakże socjalkapitalizm jest przeciwny egoizmowi i proponuje samowystarczalność narodową. Chciałbym też poruszyć kwestię ideologiczną socjalkapitalizmu. Szczególnie chcę przemówić do tych którzy widzą we mnie wroga i konserwatystę albo kogoś kto jest przeciwny Amatorom. Należy odróżnić socjalkapitalizm właściwy dla Westlandu od pan-amatoryzmu. Zrozumcie że możemy razem współistnieć w Westlandzie i nie potrzeba do tego żadnych kłótni i obelg ani uprzedzeń, musimy sobie zaufać. Zrozumcie że Amatoria jest nieodłączną częścią Westlandu zarówno pod względem kulturowym jak i terytorialnym. Tak naprawdę Westland zawdzięcza Amatorii największe kulturowe wartości. To Amatorscy teoretycy stworzli socjalkapitalizm. Jednak musimy odróżnić egocentryczne jednostkowe dążenia Amatorii kiedy nie było po drodze z Repujerstanem od patrioryzmu amatorskiego który jasno pojmuje że bez Westlandu Amatoria nie przetrwa. Amatoria zyskuje będąc w Westlandzie dlatego ponieważ może popularyzować swoją kulturę również na inne obszary Westlandu bez żadnych ograniczeń. Trzeba również pamiętać że jak historia pokazała bez Repujerstanu również Westland bardzo traci na sile i nie jest w stanie być samowystarczalnym bytem. Zatem zrozumcie że w zjednoczeniu tkwi ogromna siła. Obecnie mamy w Westlandzie cztery osoby, jest to Ja, @Piotr Jankowski, @Bolesław Kirianóo von Hohenburg i Harlin. Wiecie ile na początku było Westlandczyków? Trzech. A teraz mam czterech. To już jest progres i potencjał. Trzeba tylko uwolnić ten potencjał w zgodzie i przyjaźni.

pięknie się to zapowiada i cóż, osobiście (ale to tylko moja subiektywna preferencja) wolałbym okres np. 2020 roku za jakby bazę, bo tutaj mamy Bazylego Izaaka I który wprowadził regresywne reformy w kraju, nie wspominam tego dobrze.

Oddaję głos ZA.

Poniekąd głosi kolektywizm, zaadaptowany do warunków Westlandzkich.

Tak jest, bo kapitalizm to mylne szukanie szczęścia, a każdy człowiek szuka właśnie szczęścia. Z pozoru aksjomaty które głosi kapitalizm są sprawiedliwe, w istocie ten system rujnuje cywilizację. Socjalkapitalizm to alternatywa!

Wysnuwanie wniosków o tym, że socjalkapitalizm nawiązuje do czegoś powszechnie zwanego kapitalizmem jest zasadniczym błędem. Słowo socjalkapitalizm powstało od societas, czyli wspólnoty, coś co ma charakter kolektywny, a więc mamy tu coś co odnosi się do korzyści dla całego społeczeństwa, oraz kapitału, co nie znaczy nic więcej niż właśnie dobytek i w tym kontekście powstał socjalkapitalizm. To własnie kolektywna dobroć jest hasłem socjalkapitalizmu. "Kto jest egoistą, ten nie powinien być socjalkapitalistą" również jest zdaniem wymienianym w "Cytatach Konsula Krucjaty Socjalkapitalistycznej.". Kapitalizm jest oparty o egoizm natomiast. Jest to zasadnicze przeciwieństwo. Socjalkapitalizm głosi altruizm. Inni również głoszą że nazwa socjalkapitalizm jest chwytem propagandowym mającym na celu przekonanie zwolenników kapitalizmu do kompromisu na rzecz dobra ogółu i zjednoczenia Westlandu.

Wydawnictwo akademickie z Ivanova ma zaszczyt zaprosić @Obywatel Insuliina wielką dysputę polityczno-filozoficzną na temat socjalkapitalizmu czyli podstawy, fundamentu, odlewu Państwa Westlandzkiego. Są to zasadnicze kwestie dla Partii jak i całokształtu światopoglądu który socjalkapitalista ma obowiązek przyjąć. Dziś jeszcze nie mam czasu ale później odniosę się do tej pracy jak i też wyjaśnię mój obraz socjalkapitalizmu który wyłonił się z tego kanonicznego dzieła, mam wrażenie że najważniejszego dla socjalkapitalizmu.

To jest chyba Doctrina czyli skansen Harlina

254, - Augustino 251, - Barada 270, - Krajina 291 - Anszan (lub Anshan jeśli ma to być zanglicyzowane) Generalnie przepiękna mapa. Szkoda tylko że na moim kompie Hoi laguje xD i jeszcze dodam że Robotniczograd to nazwa miasta, dziwnie to trochę rozciągać na cały region Amatorii (choć nie narzekam)

Godło niestety nie jest zbyt aktualne. Trzebaby je lekko zmodyfikować. Dodałbym do art. 5. podpunkt o prawie swobody kulturowej i etnicznej, coś w tym stylu. Szkodex że Kościół Kirymski nie wymyślił nazwy własnej swojego boga, tylko zerżnął ją z hebrajskich wierzeń. Poza tym bardzo dobrze napisany akt pierwotny. Ja nie mam większych zastrzeżeń. Szkoda że jeszcze inni Obywatele się nie wypowiedzieli.

Szczęść Boże, wyrażam chęć dołączenia do Partii Ultranordackiej :))

Nalegam na to by podjęto pierwsze kroki w ramach Wielkiej Reformy. Trzeba przygotować akt prawny, który: Uchyli wszystkie akty prawne, ewentualnie pozostawiając tylko umowy międzynarodowe, Zmieni nazwę państwa na Państwo Westlandzkie, Samorozwiąże Prezydium, tworząc jednocześnie Kongres Partii Socjaldemokratycznej jako tymczasową kolegialną władzę

Powracam do dyskusji. To, do czego doszliśmy chyba wszyscy, to to, iż potrzeba nam stworzenia Partii która jednoczyła by wszystkich w wspólnych interesach Westlandu. Wstępnie uznaliśmy, że ideologią która jednoczyłaby wszystkie etniczne części Westlandu w naszych wspólnych interesach byłaby socjalkapitalizmem z powodów historycznych. Socjalkapitalizm narodził się co prawda w Amatorii, lecz swym zasięgiem objął także inne części Westlandu: Czasy powstania tego ruchu sięgają zjednoczonego Westlandu. Jednocześnie ruch założył jeden z ojców-założycieli Westlandu August de la Sparasan. W zamierzchłych czasach początków 2020 roku nasze działania były wspólne i kierowaliśmy się polityką wspólnego dobra na rzecz Westlandu: Socjalkapitalizmowi zawdzięczamy również próby ponownego zjednoczenia Westlandu w 2021 roku pod znakiem ideologii socjalkapitalizmu. A na koniec socjalkapitalistyczny cytat z 2020 roku: Nawołuję więc, byśmy zjednoczyli Westland w duchu Partii!

Unitaryzacja to jedyna możliwa droga dla przetrwania Westlandu. Musimy odrodzić naszą wspólnotę. Nie możemy już więcej robić żadnych podziałów. Westland nie zawsze był podzielony na dzielnice swoich prywatnych władców. Westland kiedyś był silną wspólnotą pełną motywacji do działania na rzecz dobra ogółu kraju. Nie możemy się już więcej definiować jako kraj nieustannych kłótni i prowokacji lini Novak-Amatoria. Musimy faktycznie się pogodzić i stworzyć silną przyjaźń opartą na wspólnych interesach. Nie jesteśmy już na 'wy' ale na 'my'. Były próby zjednoczenia z zachowaniem autonomii ale one się nie powiodły. Musimy się zjednoczyć i zerwać łańcuchy jednoosobowych ołtarzyków jakie zbudowaliśmy. Tylko to ocali Westland. Harlin był przy mnie gdy powstawał Westland i on może potwierdzić że kiedyś faktycznie byliśmy wspólnotą. Niestety incydent z ZKRM rozłamał na przeszło 3 lata kraj. Lecz teraz nie ma już niczego co przemawiałoby za tym, by nie zjednoczyć się pod wspólną flagą. Żadnych innych flag oprócz Westlandzkiej!

Amatoria nie będzie już żadnym bytem politycznym i nie będzie miała jakiejś autonomicznej władzy która od zawsze praktycznie uniemożliwiała zjednoczenie kraju. Jedyna władza Państwa Westlandzkiego będzie w Los Alexos. A każdy reakcjonista zostanie (...) Zatem trzeba zrobić mapę podziału administracyjnego. Proponuję by nazwy były historyczne lecz to ja się tym zajmę bo mam dobry ogląd nazewniczy regionów Westlandu bez domieszek jakichś etnonazw. Niech Harlin ustali granice. Pozostaje tylko kwestia flagi państwowej i herbu.

Unitaryzacja ułatwi współpracę regionów i zjednoczy kraj, odrodzi się wspólnota Westlandu. Od kilku lat kraj jest podzielony i to po prostu już nie działa. Zatem ja jestem za unitaryzacją państwa. I nie będę się absolutnie ograniczał tylko do terenów byłego Repujerstanu w swojej aktywności. Powiat według mnie to zbyt basic nazwa. w Repujerstanie na poziomie administracyjnym istniały stany i ich podmioty czyli kanże, zwykłe słowotwórstwo. Skoro stan odnosi się do bytu państwowego, niech kanże będą takimi powiatami. I czy chcemy robić wielkie jednostki terytorialne czy dużo małych? Zgadzam się na taki narracyjny podział. I trzeba potawić na unicestwienie monokultur.

Za.

Zgadzam się całkowicie z Tobą Harlinie. Federacja Repujerstanu już oficjalnie ratyfikowała traktat na forum Bastionu i czekam aż Insulia również to zrobimy. Wtedy już nie będzie przeszkód dla urzeczywistnienia bytu Westlandu w ramach II Federacji Nordackiej. Warunki zmusiły nas do podległości i po tym długim czasie zrozumiałem że samotna egzystencja a raczej wegetacja Repujerstanu na odizolowanym Bastionie nie ma sensu. Mam nadzieję że warunki w II FN będą dobre i wynegocjujemy dla nas korzyści z prowadzenia np. ograniczonej polityki zagranicznej Westlandu. Możemy już teraz zacząc dysputę o formie Westlandu. Jak już uzgodniliśmy na priv ten byt geopolityczny będzie się zwał Państwo Westlandu a jako że po repujersku 'państwo'to po prostu stan, łatwo będzie to przetłumaczyć. Za tą nazwą przemawia też pospolitość w użyciu słowa państwo, które nie ogranicza do takich sformułowań jak republika, czy królestwo, które etymologicznie nie są zbyt oryginalne, a ja jestem fanem oryginalności w mikronacjach. Jak już zauważył Harlin bez sensu jest tworzyć parlamentaryzm w tak małym bycie politycznym, tak więc władza wykonawcza będzie skupiona wokół jednej osoby, sądownictwo zostawimy FN, a ewentualne prawodastwo obywatelom kraju. Akt zasadniczy Państwa Westlandu powinien być zwięzły, a w ramach późniejszych zapotrzebowań powinniśmy albo tworzyc ustawy, albo po prostu opierać się o prawo zwyczajowe. Podział administracyjny powinien zostać zignorowany, bo nie ma potrzeby dzielić ośrodków aktywności jeśli mamy tak mało obywateli. W ramach Federacyjnych sił zbrojnych można stworzyć jakąs administracje wojskową która podporządkuje sobie to co pozostało z wojska Repujerstanu i Insulii (a zostało bardzo dużo). Nie wiem też jak ma się kwestia z innymi służbami mundurowymi.

Zgłaszam się do pełnienia stanowiska posła.

Duży plus za to, że pamiętaliście o Uhraińskich miastach. Na terenach Hawilandu z czego się orientuję również w przeszłości był Suderland. Niestety mam wątpliwości co do liczby mieszkańców w miastach. Sześć i pół miliona mieszkańców to sporo jak na jedno miasto, nawet bardzo sporo. Warszawa ma 1.6mln, natomiast Kraków 800k. Moim zdaniem to po prostu za dużo na początek, zwłaszcza na taki mały kraj jak Hawiland.

Heloł nie zapomnijcie o post-Abachaskich i post-Uhraińskich miastach ;') może nawet jakieś rohańskie jest.

Chciałbym zamówić dwa banery z odnośnikami na miesiąc.