Oczywiście, zapraszamy! Im nas więcej, tym lepiej ?
Dobrze, to rozdział pierwszy mamy z głowy. Przejdźmy do punktu drugiego czyli Parlamentu Unii. Na swoim kąkuterze miałem zarys tego rozdziału, niestety teraz go nie przytoczę bo siedzę w nieistniejącej pracy. Ogólnym zamysłem na ten organ jest to, że ma być on powszechnie dostępny. Posłem mógłby zostać każdy obywatel państwa członkowskiego, który wyrazi taką chęć. Oczywiście wszystko byłoby podzielone na kadencję, można również rozważyć ilość mandatów do obsadzenia. Wtedy działałoby to na zasadzie "kto pierwszy, ten lepszy". Według mnie jest to dość niecodzienne rozwiązanie. Parlament stanowiłby prawo dotyczące funkcjonowania organów jej podległych oraz niej samej. Co koledzy o tym sądzą?
@Kamiljan de Harlin @Włodzimierz Molotin @Bolesław Domu Kirianóo @Tadeusz I Wielki