Zachowujmy prawidłową terminologię - to Westland chce dołączyć do Kirianii, ale przy zachowaniu umów międzynarodowych. Kulturowo, narracyjne i zwyczajowo mówimy o akcesji Westlandu do Kirianii. Strona westlandzka oczekuje iednak od strony prawnej, że to Kiriania przystąpi do Westlandu, który przyjmie wszystkie władze (króla Bolesława, Senat) i prawa kiriańskie (poza umowami międzynarodowymi).
Co do zasady zgadzam się z ideą zwiększenia niezależności Norweglandu. Proponuję maksimum samorządności w zamian za brak reprezentacji regionu we władzach centralnych. Może nawet prawa do prowadzenia polityki zagranicznej nadać. Pytanie czy wladze Norweglandu takie rozwiązanie akceptują.