Sondaż wyborczy

[Henryk Ziemiański de Harlin la Sparasan 348]

Instytut Statystyczny rusza z nowym sondażem wyborczym, dotyczącym wyborów parlamentarnych. Oczywiście odpowiedzi są anonimowe. 

 

Edytowane 14 Kwietnia przez Henryk Ziemiański

[Waksman 1 574]

Niemiarodajny sondaż, brakuje opcji „Żadna z powyższych”.

[Bolesław Kirianóo von Hohenburg 900]

5 minut temu, Waksman napisał:

Niemiarodajny sondaż, brakuje opcji „Żadna z powyższych”.

A da się oddać głos na komitet który nie został zarejestrowany?

[Kamiljan de Harlin 788]

13 godzin temu, Bolesław Kirianóo von Hohenburg napisał:

A da się oddać głos na komitet który nie został zarejestrowany?

Zawsze można nie oddać głosu.

[Markus Wettin 153]

Szkoda, że w sondażu mogą brać udział wszyscy, a nie wyłącznie obywatele. Niemniej jednak wygląda na to, że szykuje się wyrównana walka.😀

[Bolesław Kirianóo von Hohenburg 900]

11 minut temu, Markus Wettin napisał:

Szkoda, że w sondażu mogą brać udział wszyscy, a nie wyłącznie obywatele. Niemniej jednak wygląda na to, że szykuje się wyrównana walka.😀

Głosować też mogą wszyscy, a nie wyłącznie obywatele, natomiast siły głosu i tak nie zmierzymy bez zarzucenia anonimowości.

[Markus Wettin 153]

9 minut temu, Bolesław Kirianóo von Hohenburg napisał:

Głosować też mogą wszyscy, a nie wyłącznie obywatele, natomiast siły głosu i tak nie zmierzymy bez zarzucenia anonimowości.

Takie buty. No to nie było tematu. 😆 Choć prawdę mówiąc, jakoś bardziej byłbym zwolennikiem, aby głosować we wyborach mogli tylko i wyłącznie obywatele Federacji.

[Bolesław Kirianóo von Hohenburg 900]

6 minut temu, Markus Wettin napisał:

Takie buty. No to nie było tematu. 😆 Choć prawdę mówiąc, jakoś bardziej byłbym zwolennikiem, aby głosować we wyborach mogli tylko i wyłącznie obywatele Federacji.

Podziękuj demokratom...

[Markus Wettin 153]

Będziemy reformować. Chyba że ktoś mi wytłumaczy, jaka w tym jest logika? 🤔 No bo rozwiązanie dość mocno nietypowe. 

[Andrzej Ordyński 463]

Celem jest zapewne zachęcenie nie-obywateli do udziału w życiu politycznym Federacji. 

[Borys Zamycki 119]

Jaką wartość ma taki udział nie-obywateli w życiu politycznym Federacji? Tym bardziej biorąc pod uwagę fakt, iż warunki uzyskania obywatelstwa FN nie są nadmiernie restrykcyjne - podobnie zresztą jak w większości v-państw.

[Kamiljan de Harlin 788]

38 minut temu, Borys Zamycki napisał:

Jaką wartość ma taki udział nie-obywateli w życiu politycznym Federacji? Tym bardziej biorąc pod uwagę fakt, iż warunki uzyskania obywatelstwa FN nie są nadmiernie restrykcyjne - podobnie zresztą jak w większości v-państw.

5 godzin temu, Markus Wettin napisał:

Chyba że ktoś mi wytłumaczy, jaka w tym jest logika? 🤔data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAPABAP///wAAACH5BAEKAAAALAAAAAABAAEAAAICRAEAOw== No bo rozwiązanie dość mocno nietypowe. 

Rezydentom przysługuje siła głosu znacząco osłabiona w stosunku do siły głosu obywateli. Nadanie rezydentom czynnego prawa wyborczego było uzasadniane obniżeniem progu wejścia do nordackiej społeczności, gratyfikacja aktywności rezydentów i poszerzenie grona osób, o który głos mogą zabiegać partie polityczne. Polityka nordacka kiedyś była zabetonowana przez fakt, że każdy obywatel był członkiem jednej z dwóch partii i wyniki wyborów były znane już przed ich ogłoszeniem - wystarczyło sprawdzić, która partia ma więcej członków. Rezydenci mieli rozstrzygać sytuacje patowe, mając przy tym minimalny wpływ na politykę jako jednostka (osłabiona moc głosu).

[Markus Wettin 153]

Obecnie chyba sytuacja w kraju się zmieniła na lepsze i ten system można uznać za relikt przeszłości. Jeśli komuś nie chce się złożyć wniosku o obywatelstwo, to moim zdaniem nie powinien mieć prawa do decydowania o losach Federacji. Nie pasuje mi to ani narracyjnie, ani logicznie. Zwłaszcza że w ten sposób na losy państwa może wpływać zagranica, a to nigdy nie jest zbyt bezpieczne, nawet w minimalnym stopniu.