Przyszedł czas na małe podsumowanie, ale najpierw tabela (jeszcze nieoficjalna, ale wielkich zmian się nie spodziewam-czekamy na pozostałych kierowców).
Wygrywa... a któż inny mógł wygrać na leockich wyspach, Helwetyk Romański. Wielkie gratulacje dla "Verstappena Mikronacji"! Rozpoczął ślamazarnie, ale jak mówi stare przysłowie: "prawdziwych mężczyzn poznaje się nie po tym jak zaczynają, a jak kończą". Ostatecznie Romański przybywa 5 minut przed kolegą z zespołu, Orjonem Surmą. Ostanio to już wręcz tradycja. Zespół BCZS to prawdziwy hegemon. Na najniższym stopniu podium znalazł się Piotr vel Bocian. Ostatnio mu się nie wiodło, ale sądzę, że teraz będzie jeszcze bardziej zdeterminowany by zagrozić leockiemu zespołowi.
Tuż za nim, a także za podium, niestety, kolejny raz uplasował się A.F. de Espada. Z pewnego źródła wiem, że zapija smutki i nie chciał udzielać wywiadu dla RMAW. Znakomity finisz zaliczył trzeci leocki "drajwer" - Ignats ik Ruth. -40 na ostatnim odcinku to generalnie chyba rekord. Nie sprawdzałem, ale to jest gigantyczna zdobycz Premii Czasowej!
Miłą niespodzianką jest szóste miejsce dawno niewidzianego Andrzeja Fryderyka. Teutoński kierowca spisał się świetnie i tylko pech sprawił, że nie wygrał SOS8. Siódmą lokatę zajęła pierwsza z kobiet, Anastasia Windsachen. Jechała spokojnie, ale pewnie. Przyspieszyła w drugiej części rajdu i to wystarczyło na to by ex aequo wraz z H.W.Grünerem wjechać razem na metę.
TOP10 i punkty zdobyli jeszcze - przedstawicielka sarmackiej płci pięknej, Fatima Popow-Chojnacka i doświadczony lumeryjski rajdowiec, Bruno Petrowicz Catalan.
Więcej info dostarczę jak wyścig ukończą wszyscy kierowcy. Dzięki za kolejną wspólną zabawę!
Aha! I jeszcze jedna bardzo ważna rzecz! Kolejny rajd odbędzie się tydzień wcześniej niż planowano, zatem widzimy się już 5 stycznia!
@Obywatel Muratykiwidzimy się niedługo u Was!!!