Sobotnie popołudnie, chilluję bombę przeglądając stronki starych mikronacji (te css'y, ahhhh) wchodzę w podstrony Leblandii, a tam co? Bum, bazy wojskowe Leblandii, bum, okazuje się że w Aztec działała baza wojskowa. Żeby było śmieszniej, piszą, że chociaż Aztecowi się zdechło, to oficjalnie mają tam dalej tą bazę, czyli aż do dziś. Żeby było jeszcze śmieszniej, dziś, kiedy się o tym dowiedziałem, wybija równo 21 lat od ulokowania tejże bazy. Na szczęście na leblandzkiej stronce jest skrin z strony na Aztec o tej bazie, bo szukałem w archive.org na azteckiej zarchiwizowanej stronie, a do podstrony o leblandzkim garnizonie się nie dokopałem... W każdym razie wygląda to tak:
Daje to dosyć dużo informacji o tej bazie, chociaż nie dali mapki... jednak na podstawie opisu o dwóch portach rzecznych i jednym morskim wnioskuję na podstawie mapy Aztec iż jej położenie to miasto Axatitlan. No i teraz nie wiem, czy dogadać się z nimi przez email i pozwolić stacjonować, czy może zwołać Amatorów i zrobić chwalebną Krucjatę Wyzwoleńczą Ziemii Norweglandzkiej. Ot, taka ciekawostka, wszakże nikt z nas tych czasów w mikro nie pamięta/