Waksman

Pffffff. Baztek srastek. My będziemy i lepsi, i bardziej luksusowi, a nie jakaś tam sarmacka tandeta

W sumie racja. Podrzucam w takim razie czystą mapę nieba - no to co, łączymy kropeczki? ?

#CatSuperiority A dlaczego tak? :0

W sumie takie pytanie - rotryzm głosi, że na przykład takie zwierzęta nie mają duszy - czy u nas takie mają? Czy Cerkiew przewiduje w ogóle istnienie czegoś takiego jak dusza?

Metafora świątyni... Pomyślmy - świątynia to miejsce kontaktu z bogiem, refleksji, zadumy, ale także nauki i samodoskonalenia. W pierwszej myśli gdy słyszymy to słowo do głowy przychodzą nam zapewne trzy pierwsze rzeczy, które wymieniłem, może tu chodzi o te mniej oczywiste? Cóż, nie zostaje nic innego jak faktycznie zorganizować ekspedycję w te tajemnicze góry i samemu ich poszukać. Ale najpierw dowiedzmy się z tej istnej "liber secretorum" gdzie mamy zacząć te poszukiwania... A w kontekście tych kopalni krzemienia udało mi się sporządzić poglądową mapę ich lokalizacji: Może nam w czymś pomoże ?

Profil zweryfikowany.

@Albert Fryderyk de Espada czy MAKiem ponownie zajmie się @Grzegorz Szarak? Czy będzie to ktoś inny?

Mam to samo odczucie ? Pytanie tylko, czy możemy sobie tak swobodnie inaczej te gwiazdy połączyć. Chociaż z drugiej strony kto nam broni? ?

Zrujnowana świątynia... I że niby w tych górach ma być taka? Ciekawe... Skoro Marwad oznacza krzemień, a te kopalnie faktycznie tam występują to ja mam wrażenie, że to będzie miało ze sobą ścisły związek. Jak najbardziej za. Przy czym imo łacina najbardziej pasuje ?

Profil zweryfikowany

Dobra, siedzenie po nocy w sejmowym archiwum się opłaciło - znalazłem dokument zamykający niektóre kopalnie krzemienia w ówczesnym Hulenwadzkim Ulenie, który obejmował tereny tych wysokich gór. Kopalń ogólnie było aż 9, kolejno - MKK Hałda, MKK Fiodor, MKK Zadrzewie, MKK Zepp, MKK Dostojewski, MKK Hulenwad, MKK Niezyd, MKK Norwet oraz MKK Borłat. Żeby nie było, skrót MKK oznacza "Muratycka Kopalnia Krzemienia". I teraz tak, ostatnią zamkniętą kopalnią była MKK Zadrzewie - działała najdłużej, zaś dokument obejmuje zamknięcie łącznie 3 z powyższych kopalń, to jest, oprócz MKK Zadrzewie, MKK Fiodor oraz MKK Zepp. Oznacza to, że wszystkie pozostałe kopalnie zamknęły się wcześniej, co mogło być spowodowane kilkoma rzeczami - albo splajtowała, albo krzemień wziął i wyszedł, albo stało się coś innego co spowodowało zamknięcie tego górniczego przybytku. Wymienione w dokumencie kopalnie zamknęły się z powodu i braku rentowności, i braku środków na ich utrzymanie. Teraz naszym zadaniem jest odnalezienie wszelkich informacji na temat powodów zamknięcia pozostałych kopalń. A nuż natkniemy się na coś co jeszcze bardziej nas nakieruje na kolejną poszlakę.

Koksownia Tymoteusz kupi węgiel! @Joahim von Ribertrop macie tam coś na składzie?

Tzn. docelowo dołączenie do wspólnego forum nie ma być czymś obligatoryjnym. Będzie to działanie opcjonalne, którego może dopuścić się każde państwo członkowskie. Nie mniej jednak jeśli chodzi o pańśtwa stowarzyszone to jestem jak najbardziej za. Nie każdy chce się z nami wiązać bardziej, więc umożliwmy możliwość współpracy większej niż obserwator, ale mniejszej niż członek.

Kopalnie krzemienia... Wiem na pewno, że jest to wymarłe ogniwo przemysłu w tamtych rejonach, ale kilka kopalni było. Muszę poszperać w państwowych papierach, na bank coś się znajdzie.

Fakt. Nie ma co, jeszcze się nawróci i zacznie pisać normalnie, a wtedy ta nazwa sens straci ? No to proszę państwa - mamy zwycięzcę! Koksownia przyjmuje imię Tymoteusz, a jego pomysłodawca, tj. @Andrzej Płatonowicz Ordyński, otrzymuje nagrodę w wysokości stu jordów! ?

W sumie coś w tym jest. Pytanie czy osoba na koksie jest w ogóle w stanie sensownie pisać na klawiaturze? Bo mi to się tak średnio wydaje ?

I tutaj natykamy się na dwa dość duże problemy - praktycznie żaden szczyt w Muratyce nie ma nazwy, to problem pierwszy. Drugi zaś to fakt, że archeologia tych terenów nigdy nie dosięgła, ale chyba czas to zmienić. Musimy znaleźć Górę Marwada, za wszelką cenę! Czy wiemy co może oznaczać imię Marwad? Może to nas jakoś nakieruje?

W sumie racja. Ty ogarniesz grzyby w zdjęcia, a ja grzyby w postach ? Teraz zostaje kwestia promocji eventu - dokąd uderzamy?

No i świetnie. Rozumiem, @Damiano á-la-Triste, że jest to całe pollińskie niebo? Czy może tylko jego wycinek?

? Ah ta S*rmacja. Prosimy o linkacz do Kustosza!

Aż tak dobrym informatykiem nie jestem, ale posiadam uprawnienia do edytowania postów, więc mogę w kilkunastu powstawiać jakieś randomowe grzybki. Drugim sposobem jest umieszczenie ukrytych grzybów na obrazkach z obchodów czy jakichś imprez ?

Tak jak widać na przytoczonym obrazku góry mamy i tak, są one jak najbardziej spore, bo z tego co mi wiadomo najwyższy szczyt ma trochę ponad 9 tysięcy metrów. No i właśnie, w dalszej części pisma dowiadujemy się, że chodzi o jak najbardziej muratyckie góry... Tyle, że oprócz tych pokazanych przez Bolesława góry znajdują się też na Azymutii... Być może w dalszej części uda się czegoś dowiedzieć. A czy tobie, Andrzeju, udało się coś dowiedzieć, rozszyfrować?

Wiem, że z osób tutaj, oprócz wspomnianych przez ciebie Grzegorza i Ronona kosmosem zajmuje się też @Damiano á-la-Triste, który jest prezesem dużej agencji kosmicznej w S*rmacji. Może on też dorzuci coś od siebie? Jakaś sensowna droga jest na pewno, w trakcie nam się to zapewne wyklaruje, ale na tą chwilę podzielam twoje zdanie odnośnie dwóch zodiaków. No tylko te gwiazdozbiory... Nie no gdzie, ja nikogo nie będę denerwował! ?

Koksownia Alfons brzmi jakby zakład był producentem nie paliwa do pieców hutniczych, a tego białego proszku co się na nim cuda dzieją ?

Jeśli chodzi o nazywanie koksowni w WG to bardziej myślałem o nazwach od imienia tak, jak w nieistniejącym realu nazywa się kopalnie, np. KWK Marcel w Radlinie czy KWK Janina w Libiążu. Macie jakieś ciekawe imiona? W Zwierzogrodzie znajduje się na przykład koksownia Radomir ?