ADANOSIE,
pokładamy w Tobie nadzieję, składamy wyrazy wdzięczności i padamy na kolana, czując, że jedynie Twoja opatrzność i boska doskonałość jest w stanie wyleczyć rany wyrządzone przez grzeszne zwrócenie się ku Beliarowi i nadmierną ufność pysze Innosa.
Z Mądrości bogów, tom I, księga I:
Adanosowi nie stawia się przydrożnych kapliczek. Jego świątynie są bardzo minimalistyczne i nie służą zgromadzeniom ludu na setki czy tysiące osób, a na grupy dziesięcio-, dwudziestoosobowe. Miejsca kultu są miejscami, w których jednocześnie ludzie żyją, pracują, tworzą, uczą się, wymieniają poglądami i wiedzą. Kult Adanosa nie ma zwierzchników - każdy, kto czuje się na siłach, by zadbać o swą społeczność i żyć we wspólnocie, może po odpowiednim wyszkoleniu stać się Kapłanem Wody, co odbywa się poprzez zdobycie aprobaty co najmniej dwóch innych Kapłanów Wody. W ten sposób wybór kandydata jest wolny od przypadkowości decyzji, a Kapłanowie pozostają ze sobą w zgodzie i wspólnocie.
W słowach Mądrości bogów ujawniają się skazy dwóch braci Adanosa. Innos nie pragnie zrozumienia, nie pragnie pojmowania jego nauk - on wyraźnie chce poddaństwa i posłuszeństwa, a dotyczyć ma ono najdoskonalszego wytworu Innosa, czyli światła - mówiąc dokładniej, Słońca. Innos jest pyszny, choćby chciał jak najlepiej dla ludzi, to pyszny i zaraża pychą wszystkich. Zliczcie kapliczki przydrożne, figurki ze szczerego złota, ogromne świątynie, klasztory, a także warunki dołączenia do Kręgu Ognia - środki pieniężne.
Beliar natomiast pragnie duszy człowieka. Jest poniekąd przeciwieństwem Innosa, ale uważam, że to za duży skrót myślowy; gdyby Beliar był przeciwieństwem, to w całości musiałby być skromny, a on jednak wypiera się skromności i zabiera człowiekowi to, co najcenniejsze, a więc jego duszę, jego sumienie, jego rozum. Beliar jest w stanie opętać człowieka i zmusić go do szerzenia nienawiści, niszczenia świata (pierwiastek potwora?).
Adanos doskonale rozumie, dlaczego jego bracia są tacy, jacy są - zaszyli się w swoich królestwach i wytyczyli granice, których przekroczyć nie chcą, choć zakończyli dawno otwartą i zaciekłą wojnę bogów. Wytworem Innosa jest Słońce, Beliara - Noc. Adanos, zauważcie, jest wszędzie. Dzieło Adanosa nie jest skondensowane w jakąś zwartą masę stanowiącą odrębny twór. Cząstka Adanosa zawarta jest w każdym stworzeniu, które żyje i istnieje - Adanos należy do przyrody, do natury, do najbardziej podstawowych form i materii. I to odróżnia Adanosa od jego braci, którzy muszą swoje stworzenia opierać na posłuszeństwie. To, co Adanos stworzył, nie ma wymiaru posłuszeństwa, obligatoryjnego podporządkowania - ma wolną wolę i świadomość istnienia z Adanosa, w Adanosie i przez Adanosa.
Jak zawsze, zachęcam do polemiki i nie obiecuję, że moja interpretacja, a także stan faktyczny wierzeń jest w pełni logiczny, uporządkowany i konsekwentny, a na pytania i wahania postaram się odpowiedzieć. Taka jest bowiem moralność Adanosa, moralność absolutna.