• Lubię to 1
  • Kocham to! 4
  • Wow 1
Skocz do zawartości
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Ranking

  1. Kamiljan de Harlin

    Kamiljan de Harlin

    Pracownik NKI


    • Punkty

      3

    • Postów

      1 044


  2. Michaił

    Michaił

    Obywatel Ardemii


    • Punkty

      3

    • Postów

      11


  3. Wojciech Bombina

    Wojciech Bombina

    Mieszkaniec


    • Punkty

      3

    • Postów

      1


  4. Leszek Ebe

    Leszek Ebe

    Obywatel Federacji


    • Punkty

      2

    • Postów

      413


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 19.07.2025 uwzględniając wszystkie działy

  1. Prawie 22 lata temu, bo 29 lipca 2003 roku powstało Cesarstwo Teutonii (a dokładniej jego protoplasta), mikronacja niewątpliwie znana wszystkim, a w dodatku będąca moją wirtualną ojczyzną. O ironio historia, która zawsze była dla nas Teutończyków ważna nie obeszła się z Teutonią łaskawie. Po zmianie nazwy na cesarstwo Teutonia szybko się wyludniła by ostatecznie upaść i jedynie imitować swoje istnienie, niczym dawne Cesarstwo Leblandii (cóż jest z tymi cesarstwami nie tak?). Teutończycy po upadku albo w ogóle opuścili mikroświat, albo też udali się w poszukiwania swoich nowych ojczyzn. Pamięć o Teutonii jednak przetrwała. W tym roku, Arcyksiążę Teutończyków Wojciech Hergemon (Bombina) ma wielką przyjemność zaprosić na bal, który organizuje jego dwór w Nebulheim, ostatnim działającym ośrodku teutonizmu - mieście, skupiającym imigrantów Teutońskich w Dreamlandzie. Mając na względzie okres wakacyjny i deficyty czasowe potencjalnych zainteresowanych bal odbędzie się w dniach 21 do 30 lipca na forum (przy czym narracyjnie zakładamy, że cała akcja toczy się w krótszym czasie, tj. 3 dni - szczegóły na forum). W planach wspomnienia dawnej świetności, konwersacje i skandale towarzyskie, sprośne dowcipy, wyśmienita kuchnia itd. Serdecznie zapraszamy!
    3 punkty
  2. Zapraszam do udziału w oddolnej inicjatywie promocyjnej świata mikronacji w świecie szachów oraz do wspólnego spędzania czasu na rozgrywkach szachowych - indywidualnych i drużynowych. Stworzyłem właśnie Nordacką Drużynę Szachową na portalu chess.com. Jest to grupa multinarodowa, multikontynentalna. Jednoczy mieszkańców nie tylko Nordaty, ale także Polarktyki i bieguna północnego, aby objąć swoim zasięgiem jak najszersze grono zainteresowanych, zachowując jednak przy tym odrębny i integralny charakter oraz osobowość. Link do dołączenia: https://www.chess.com/club/skupina-nordacka/join Nie trzeba znać się na szachach. Dołączenie do niczego nie zobowiązuje. Czasem będziemy może grali przeciwko innym drużynom albo pomiędzy sobą dla sportu - na co tylko będziecie mieli ochotę. Jeśli to możliwe, to proszę eksperta od języka nordackiego @Waksman o kontrolę poprawności opisu klubu w tym języku.
    2 punkty
  3. Gratulujemy przyjęcia do Zjednoczonych Sił.
    2 punkty
  4. ADANOSIE, pokładamy w Tobie nadzieję, składamy wyrazy wdzięczności i padamy na kolana, czując, że jedynie Twoja opatrzność i boska doskonałość jest w stanie wyleczyć rany wyrządzone przez grzeszne zwrócenie się ku Beliarowi i nadmierną ufność pysze Innosa. Z Mądrości bogów, tom I, księga I: Adanosowi nie stawia się przydrożnych kapliczek. Jego świątynie są bardzo minimalistyczne i nie służą zgromadzeniom ludu na setki czy tysiące osób, a na grupy dziesięcio-, dwudziestoosobowe. Miejsca kultu są miejscami, w których jednocześnie ludzie żyją, pracują, tworzą, uczą się, wymieniają poglądami i wiedzą. Kult Adanosa nie ma zwierzchników - każdy, kto czuje się na siłach, by zadbać o swą społeczność i żyć we wspólnocie, może po odpowiednim wyszkoleniu stać się Kapłanem Wody, co odbywa się poprzez zdobycie aprobaty co najmniej dwóch innych Kapłanów Wody. W ten sposób wybór kandydata jest wolny od przypadkowości decyzji, a Kapłanowie pozostają ze sobą w zgodzie i wspólnocie. W słowach Mądrości bogów ujawniają się skazy dwóch braci Adanosa. Innos nie pragnie zrozumienia, nie pragnie pojmowania jego nauk - on wyraźnie chce poddaństwa i posłuszeństwa, a dotyczyć ma ono najdoskonalszego wytworu Innosa, czyli światła - mówiąc dokładniej, Słońca. Innos jest pyszny, choćby chciał jak najlepiej dla ludzi, to pyszny i zaraża pychą wszystkich. Zliczcie kapliczki przydrożne, figurki ze szczerego złota, ogromne świątynie, klasztory, a także warunki dołączenia do Kręgu Ognia - środki pieniężne. Beliar natomiast pragnie duszy człowieka. Jest poniekąd przeciwieństwem Innosa, ale uważam, że to za duży skrót myślowy; gdyby Beliar był przeciwieństwem, to w całości musiałby być skromny, a on jednak wypiera się skromności i zabiera człowiekowi to, co najcenniejsze, a więc jego duszę, jego sumienie, jego rozum. Beliar jest w stanie opętać człowieka i zmusić go do szerzenia nienawiści, niszczenia świata (pierwiastek potwora?). Adanos doskonale rozumie, dlaczego jego bracia są tacy, jacy są - zaszyli się w swoich królestwach i wytyczyli granice, których przekroczyć nie chcą, choć zakończyli dawno otwartą i zaciekłą wojnę bogów. Wytworem Innosa jest Słońce, Beliara - Noc. Adanos, zauważcie, jest wszędzie. Dzieło Adanosa nie jest skondensowane w jakąś zwartą masę stanowiącą odrębny twór. Cząstka Adanosa zawarta jest w każdym stworzeniu, które żyje i istnieje - Adanos należy do przyrody, do natury, do najbardziej podstawowych form i materii. I to odróżnia Adanosa od jego braci, którzy muszą swoje stworzenia opierać na posłuszeństwie. To, co Adanos stworzył, nie ma wymiaru posłuszeństwa, obligatoryjnego podporządkowania - ma wolną wolę i świadomość istnienia z Adanosa, w Adanosie i przez Adanosa. Jak zawsze, zachęcam do polemiki i nie obiecuję, że moja interpretacja, a także stan faktyczny wierzeń jest w pełni logiczny, uporządkowany i konsekwentny, a na pytania i wahania postaram się odpowiedzieć. Taka jest bowiem moralność Adanosa, moralność absolutna.
    2 punkty
  5. Dzień jak każdy inny. Alawancja żyła własnym życiem, czasem przejeżdżały tędy samochody marki AKC. Ludzie czytali gazetę, pracowali w kopalniach, szkołach, spacerowali, biegali i robili wiele różnych rzeczy... Aż tu nagle stało się to... Nagle na niebie widać było coś metalowego i płaskiego... Wyglądało to jak spodek kosmiczny... I nagle z niego wyszli oni-obcy... Początkowo ludzie byli zdziwieni i zaciekawieni. Ale ta ciekawość szybko się skończyła, gdy okazało się, że kosmici nie są tak przyjaźnie nastawieni, jak sądzili! Wyskoczyli nagle z spodka i zaczęli strzelać karabinami plazmowymi w bezbronnych ludzi! Ludzie spanikowani ci co przeżyli, to szybko nogi za pas i uciekali... Czy miasto jest stracone? Z skąd przybyło to UFO? I czy jest ich więcej? Pytań było mnóstwo, ale nie na teraz, ponieważ ludzie chowali się szybko do swoich domostw! Czy ktoś ich uratuje?!
    1 punkt
  6. Tak też wieści szybko się rozeszły i tak ludzie w Doctrinie pamiętali jedno... Komandosów z Insulii... Tak też nie czekając na nic, rozpoczęli budowę podziemnej bazy, związanej z zwalczaniem UFO. Ale że byli niedoświadczeni, to szybko zwrócili się do inżynierów z Imperium Kirińskiego, badaczy z STAR Labs oraz Komandosów z Insulii... Dlatego czekali na jak najszybszą reakcję ich wszystkich! @Kamiljan de Harlin @Bolesław Kirianóo von Hohenburg @Albert Fryderyk de Espada
    1 punkt
  7. - O ch🤬j, o k🤬wa! - takie głosy właśnie wydobywały się z tajnego centrum dowodzenia Direktoratu Bezpiecznosty Państwennoj położonego w nieznanej lokalizacji w Doctrinie. - Znowu obcy wylądowali na Nordacie. A powtarzałem tym jajogłowym do znudzenia, że wysyłanie w kosmos sygnałów radiowych i sygnałów gamma z zakodowaną lokalizacją Pollinu to proszenie się o kosmiczny w🤬dol. Ale do nich się mówi jak do ściany... zero pomyślunku. Andżej, wysyłaj praktykantów do Alawancji. Mamy zerowe szanse pokonać obcych w pierwszej fazie natarcia, ale trzeba wmówić rządowi, że próbowaliśmy coś robić. Zawodowców nie poślemy, bo szkoda żeby na darmo zmarli po tylu latach treningu. Najpierw mięso armatnie musi poznać moce i słabości obcych, potem wkroczą białe konie na rycerzach by ich rozwalić. - Reggardhjdzie, wali od Ciebie na 10 metrów zapachem wczorajszej wiksy z betonówką. Już nie mówię o tym, że cały pokój dowodzenia jest zamglony jak na wojnie ardemsko-doctrińskiej przez dym z konopii winewskiej. Przepraszam, ale jak wytrzeźwiałeś po ostatniej akcji z wysadzaniem bombami protonowymi kanalizacji pod powierzchnią Gaudium, to kazałeś mi przestać przyjmować od Ciebie rozkazy wtedy, gdy jesteś niespełna rozumu. - Jestem trzeźwy jak nigdy! -zarzekał się Reggardhjdz. - Jak tylko wyczuję feromony obcych, a wywęszyć je potrafię z odległości setek kilometrów, to wszystkie intoksykanty opuszczają moje ciało. Wysyłaj praktykantów do akcji albo postawię cię przed sądem wojskowym i odpowiesz za śmierć milionów cywilów spowodowaną bezczynnością w obliczu ataku alienów! - Yessir.... - zgodził się z rezygnacją Andżej.
    1 punkt
  8. @Andrzej OrdyńskiDrogi Panie, dziękuję za zaproszenie, z którego skorzystam i na które odpowiem w czasie, który zaspokoi zarówno nasze, jak i wasze potrzeby. Promocja mikronacji w dzisiejszych czasach jest naprawdę utrudniona i wyjątkowo zrozumiałym jest fakt, iż coraz mniej nowych osób jesteśmy w stanie zaangażować. Przyda się pomoc w wielu sprawach, w szczególności, gdy starzy obywatele dawnych ziem, tacy jak ja, próbują odbić swoje ojczyzny. Ucinając krótko, do zobaczenia na obradach, Panie! Niech Adanos będzie z Tobą, 18 VII AD 2025.
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00