Zatem... wystarczy umieć dobrze spamować, żeby potem otrzymać władzę w kraju? Jest to pewne zagrożenie.
Widzę tu też pewien istotny problem. Bo jednak obserwując mikronacje nie od dziś wiem, że aktywnośc i atrakcyjnośc mikronacji w dużej mierze zależy od działań społecznych dla i między mikronautami. Mikronacja to budowanie państwa, w tym opisów i rozbudowywanie jej walorów estetycznych i fabularnych. To działania zakrojone na szeroką skalę, zresztą sami wiecie. Co wam będę tłumaczyła. Taka działalność kręci się na obecnym forum. I tu jest pewnego rodzaju rozdwojenie, bo ktoś spamując dowolne pierdolety w systemie AI może zdobywać władzę i nie robić nic pożytecznego. A osoba, która chciałabny robić i robi dużo dla państwa na tym forum, nie ma z tego absolutnie nic. I nie mówię, że w mikronacje bawi się dla władzy w danej mikro, ale gdyby założyć, że chce się mieć dobrą władzę w kraju, która jest aktywna na wszystkich polach, to ... no sami rozumiecie, że jest to rozdźwięk.
Więc... według mnie albo jednak złączyć fora albo należałoby zastanowić się nad innym rozwiązaniem. Może udałoby się skomunikować system AI z forum tak, żeby automatycznie nietoperek publikował jakieś aktywności ludzi na tym forum?
Acha no i np. wykupywanie reklam na bannery też nie ma zastosowania politycznego, bo ludzie nie głosują tylko wirtualne ludki.