Informuje se, że przed chvilou ukończilem translacenie vszechny'ch nazv delov na naszym forume! Ted po ustave'nu nordackeho przez menu v pravy'm-horny'm rogu, mużete se obaczit jak to pekne vyhlouda!
V delanu je także profesjona'lni translator, który pomoże nam rychlej translatovat slova s wszechnej movy na nordacky' ?
Właśnie miałem wybierać region, ale jeśli padła taka propozycja z przyjemnością zająłbym się i całą Azymutią. Musiałbym tylko przedyskutować z Molotinem możliwość pełnienia funkcji Przewodniczącego KKRR i Prezydenta Uleńskiego Azymuckiego Ulenu jednocześnie. Włodkowi raczej nie powinno to przeszkadzać... W każdym razie odezwę się po rozmowach ?
Dla mnie kolega @Dimitrij Ścierkow mógłby nawet zostać Prezydentem Uleńskim Azymuckiego Ulenu. Może dałby radę pociągnąć dalej pracę świetnego @Piotr Romanow w tym ciekawym, "kazachskim" klimacie ?
Koliada funkcjonuje jako strefa okupacyjna, i pofunkcjonuje jeszcze jakiś czas, dopóki specjaliści nie ustalą najbardziej optymalnego rozwiązania. Władze IK nie mają nic przeciwko ruchom obywatelskim, które wspierają lokalną administrację swoimi koncepcjami.
A więc już na zakończenie chciałbym dodać coś od siebie.
Bardzo dziękuję @Heinz-Werner Grüner za to że zgodził się on na organizację rajdu właśnie w Muratyce. To już dla mnie bardzo dużo znaczy. Oczywiście trzeba też podziękować @Waksman za pomoc w organizacji.
No i ogromne podziękowania dla @Helwetyk @Orjon @Robert Drenin @Anastasia Windsachen @Bruno Petrowicz Catalan @Vilarte @Piotr vel Bocian @Alfred Fabian von Tehen-Dżek @Siobraux C-Y @Sheldon Anszlus Lovelace @Pavel van der Gibson @Fatima Popow-Chojnacka @ignats ik ruth @Kajetan Sikorski @Andrzej Fryderyk @Izabela Trotylska @Talerz oraz @Michał F. Lubomirski za przebolenie jakoś tych trzech dni i dojechanie do końca.
Chciałbym powiedzieć że niezwykle miło było z wami rywalizować i was gościć u nas w kraju ale z oczywistych względów się przed tym powstrzymam. Następnego Rajdu Muratyki szybko się spodziewać nie musicie na szczęście.
Ja jestem zadowolony z samego faktu że taka impreza jak RMAW zawitała właśnie do nas, szkoda tylko że w praktyce już tak fajnie nie wyszło.