Po odśpiewaniu hymnu i odsłonięcia pomnika Bolesław podjął się powiedzenia paru słów od siebie.
Norweglandczycy i Kiriańczycy, Uhraińcy i Abachazowie, Begnamczycy, Kugarzy i Aztecowie!
Znajdujemy się dziś w Churcilgradzie, aby uczcić pierwszą rocznicę Kirianii i Bornfostu. Rok to w mikronacjach bardzo długi okres czasu, zwłaszcza jak na nordackie standardy. Wydarzenia rozgrywające się przez ten rok doprowadziły do uczestnictwa całego Imperium Kiriańskiego w II Federacji Nordackiej, a jednak ciągle razem. Korona i Bornfost. Bornfost i Korona. Nie chciałbym tejże unii przesadnie idealizować, ale twierdzę niezachwianie, że tak trwałego związku próżno dziś szukać. Sarmacja rozstała się z Teutonią, Baridasem i Sclavinią, Voxland wystąpił z Insulii, carska Brodria rozpadła się jak domek z kart. A my trwamy i trwać, mam nadzieję, będziemy.
Aby jeszcze bardziej upamiętnić ten dzień, postanowiłem utworzyć Order Zjednoczenia ? trzyklasowe odznaczenie państwowe przyznawane obywatelom i nie obywatelom, którzy przyczynili się do utworzenia unii Korony i Bornfostu a także tym, którzy pomogli tą unię później podtrzymać. Chciałbym takie ordery rozdawać co rok, o ile będzie oczywiście ku temu okazja. Na chwilę obecną nie udało się porozumieć z jakimś pollińskim grafikiem, więc próbki wizualnej nie mam, co się niedługo zmieni.
Na początek pragnę odznaczyć pierwszoklasowym (złotym) Orderem Zjednoczenia Piotra Jankowskiego, jako pomysłodawcę całej unii, niezłomnego działacza samorządowego oraz patriotę. Nie muszę nikomu tłumaczyć, czemu otrzyma najlepszej klasy order. Gratuluję!
? to mówiąc wręczył Jankowskiemu order ? Następną osobą, której działanie jest być może bardziej zapomniane przez historię, ale bez którego podpisu unia nie mogłaby zostać dokonana, jest August de la Sparasan, czyli były (obecny?) premier Bornfostu. Z uwagi na jego nieobecność zapakuję mu to przesyłką poleconą do Amatorii.
Cóż mi pozostaje? Slava Kirianóo i chwała Bornfostowi!