Czyli z większości (57%) Wolny Hawiland staje się opozycją przez to, że później złożyliśmy wniosek? Jak już takie coś miałoby być, to jakieś losowanie, a nie że "pierwszy ten lepszy". Od samych początków PKW, zawsze wyborami dowodził Król, i wszystko było zrobione neutralnie, a tym razem kiedy mianowano zwykłego członka jednej z partii, to widać że jest to nacechowane tym, aby któraś z partii wygrała. Poza tym szkoda gadać, skoro sam lider partii sądzi że powinna istnieć tylko jedna partia. Mam nadzieję że zostanie to powtórzone ?