Zapoznałem się z projektem i muszę przyznać, że żadnych większych zastrzeżeń nie mam. Fajne jest to, że przepisy zostały poprzerzucane z innych ustaw specjalnych powodując, że wszystko co najważniejsze będzie w jednym miejscu. Co do języka - zgadzam się z tym, że dokument powinien być napisany w całości przy użyciu jednego języka. Albo piszemy tekst w całości w mowie powszechnej, albo w całości po nordacku. Czy tak, czy tak chyba będzie dobrze chociaż ja uważam, że takie dokumenty powinny być pisane przede wszystkim w mowie powszechnej, a dopiero potem być przekładane na nordacki.