• Kocham to! 3
Skocz do zawartości
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Ranking

  1. Waksman

    Waksman

    Szef NKI


    • Punkty

      4

    • Postów

      4 383


  2. Joachim Cargalho

    Joachim Cargalho

    Freutreggër


    • Punkty

      2

    • Postów

      114


  3. Robert Drenin

    Robert Drenin

    Mieszkaniec


    • Punkty

      2

    • Postów

      1 327


  4. Joahim von Ribertrop

    Joahim von Ribertrop

    Mieszkaniec


    • Punkty

      1

    • Postów

      103


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 13.11.2022 w Odpowiedzi

  1. No to jakby ktoś jeszcze nie wiedział/widział - druki muratyckie zostały w całości ukończone. Bardzo dziękuję wszystkim, którzy przyłożyli się do znalezienia postaci i budynków na banknoty, ale najbardziej dziękuję @Helwetyk za to, że to tak zajebiście wygląda ?
    2 punkty
  2. Na razie wyszło na to że z 25 tyś jordów jakimi dysponujemy 15 tyś idzie na dofinansowania dla ulenów, Azymucki Ulen z racji że żadne realny mieszkaniec się nim nie zajmuje nie będzie na razie wspierany więc pozostałe Uleny (Koribijski i Muratycki) otrzymują resztę środków w proporcjach 1/3 i 2/3, 5 tyś dla Koribi i 10 tyś dla Muratyki.
    1 punkt
  3. Insulia, Czesnorad, Muratyka, Magnifikat, Winkulia, Brodria, Kiriania, Hawiland, Samunda (no chyba już nie XDDDDDDDDDDDDD). Niby kolonię ma też MAW, ale nie wiem czy Reżim Organizatorski ją też podlicza.
    1 punkt
  4. Dyskusja na arenie Muratyki jak najbardziej mi wystarczy. Oraz odnośniki do firm też jak najbardziej. Chodzi tylko o ich jakieś sensowne zebranie.
    1 punkt
  5. Najprawdopodniej tak. Jest dość pospolity, więc futra z niego dałoby się wykonać.
    1 punkt
  6. Panowie i Panie, prawda jest taka, że im mniej pieniądza jest w obiegu, tym większą wartość on ma . Więc jeśli do dyspozycji mieszkańców Muratyki jest powiedzmy ~30 000 jordów, to jeden jord jest dużo bardziej wartościowy, niż gdyby było ich 30 000 000. Natomiast, jeśli ciężko Wam się obracać w rzeczywistości tak małej ilości środków pieniężnych, warto porozmawiać z @Helwetyko możliwości dodrukowania pieniądza, by w budżecie państwa mieć ich określoną ilość. Dopóki ten system startuje, takie korekty nie byłyby jakimś zachwianiem dla niego, choć w mojej opinii do wzoru określania kursów tam, należałoby dodać ilość pieniędzy danej waluty na rynku. Patrząc całościowo na plany budżetowe Muratyki, podział 2/3 i 1/3 jest w porządku. Kwoty do ustalenia po określeniu faktycznego stanu rachunku głównego.
    1 punkt
  7. Szanowna Pani, z radością informuję, że wniosek został rozpatrzony pozytywnie. Do posta dołączam licencję przewoźnika. LICENCJA ZPR.pdf
    1 punkt
  8. Jako instytucja Unijna nie możemy wpływać na to, jak wyglądają działy danych krajów. Oczywiście sprzeciwiamy się nadmiernemu tworzeniu niepotrzebnych działów na jeden wątek, ale na tą chwilę nie jesteśmy w stanie tego nikomu zakazać. Ze swojej perspektywy mogę uruchomić dyskusję nad ogarnięciem działu Muratyki, bo tyle mogę zrobić. Co do działów firm - wolałbym, żeby same działy zostały w działach krajowych ze względu na funkcję MBP. Za aktywność w nich zyskuje się kasę w banku, więc ja co najwyżej mógłbym zaproponować utworzenie odnośników do tych działów. Wniosek wykonano.
    1 punkt
  9. Skoro Parlament i tak będzie obradował na forum UN, to chyba problem komunikacji nie występowałby przy parlamencie objazdowym. Można pisać na tym forum, a każde posiedzenie narracyjnie prowadzić w innym kraju. Ale jeśli rotacja Państwu nie odpowiada, to możemy te organy porozrzucać po Unii, np.: Muratyka - Parlament Unijny Insulia - Unijny Trybunał Arbitrażowy Kiriania - hipotetyczny przyszły organ finansowy Hawiland - hipotetyczny przyszły organ egzekutywy Czesnorad - hipotetyczna przyszła unijna instytucja naukowa
    1 punkt
  10. Szanowni Państwo, Drodzy Towarzysze, Sympozjum Dydaktyki Mikrozofii czas najwyższy rozpocząć. Dlatego też chciałbym Was oficjalnie powitać na Sympozjum Dydaktyki Mikrozofii, które zostało zapoczątkowane związku z potrzebą ustalenia podstaw pod dydaktykę mikrozofii i nie tylko. Myślę, że Towarzysze mogli już usłyszeć o próbach sporządzenia podstawy programowej dla szkół podstawowych Republiki Socjalistycznej Czesnoradu. Dwa przedmioty zostały już mniej więcej sporządzone, a teraz przyszedł czas na Mikrozofię. Jednakże szczegółowo o samej problematyce Sympozjum opowie Towarzysz Andrzej Płatonowicz Ordyński. Ja natomiast postaram się teraz nakreślić mniej więcej sprawy organizacyjne naszego Sympozjum. Otóż na początku będziemy debatować nad dwoma, dość istotnymi tematami, jakimi są: - Ustalenie treści nauczania w celach sporządzenia podstawy programowej mikrozofii, - Układ tematów z mikrozofii - chronologiczny czy problemowy. Są to dość istotne tematy, gdyż potrzebne są nam informacje do ustalenia kształtu dydaktyki z zakresu mikrozofii po to, aby uczniowie chcący zaczynać przygodę z mikrozofią, mogli poznać jej pewne podstawy. Jednakże kiedy skończylibyśmy debatowanie nad powyższymi tematami i stwierdzilibyśmy, że jeszcze możemy kontynuować Sympozjum, wtedy Towarzysze mogą zgłaszać swoje tematy. Organizatorzy następnie wybiorą dane tematy i będziemy mogli dalej kontynuować. W razie wątpliwości, można zadawać pytania.
    1 punkt
  11. Freut Umel, 11.11.2022 Obowiązki Freutreggera przeplatał z wieloma innymi zajęciami, które wykonywał nie tylko na ziemiach Muratyki. Ludzie, którzy zostali mu przydzieleni do pomocy w zarządzaniu, byli zakorzenieni w tym rejonie, a miasto znali jak własną kieszeń. Tym bardziej zastanawiająca była zmowa milczenia na temat dziwnych wydarzeń mających miejsce w okolicy. Ludzie byli tutaj przygnębieni i zastraszeni, a pojawienie się obcego przybysza prowadziło do natychmiastowych ucieczek i zamykania się w swoich domach. Ludzie nie rozmawiali tutaj na ulicach, nie przesiadywali w kawiarniach i wydawać by się mogło, że zupełnie zapomnieli czym jest życie towarzyskie. Kto przebywał dłużej na zewnątrz, uważany był za dziwaka, albo... sprawcę tych wydarzeń. Spokój i atmosfera jakie zapanowały na zewnątrz, po wydarzeniach minionego miesiąca, były relaksującą odskocznią od napiętych dni, kiedy to Joachim obejmował urząd. Dotąd ulice, po których przetaczały się wyłącznie zadrukowane kartki gazet, które zostały porwane przez wiatr, zaczęły zauważać życie. Ludzie przemieszczali się w nieco wolniejszym tempie, choć nadal nie mogli wyzbyć się przyzwyczajeń krycia się za obszernymi kołnierzami swoich prochowców. Wszedł do biura, w którym nadal siedzieli ci sami mężczyźni, którzy przyjęli go miesiąc wcześniej. Brak okien w głównym pomieszczeniu powodował kotłowanie się dymu, który raz za razem gęstniał, podczas wypalania kolejnego papierosa. - Czy coś się wydarzyło podczas mojej nieobecności? - zapytał nie udając zdziwienia. Choć nie wiedział o Freutcie zbyt wiele, odmiana ta była dla niego wielkim zaskoczeniem. Mężczyźni odpowiedzieli mu, że problem sam się rozwiązał zaraz po tym, jak oskarżone kobiety zostały przekazane w odpowiednie miejsce. - Czyli jednak były winne? - dopytywał. - Chciałbym z nimi porozmawiać. W końcu będę mógł zobaczyć to więzienie - stwierdził. Przewodnicy jednak zdecydowanie zostali wprowadzeni w zakłopotanie. - Obawiam się, że nie będzie to możliwe... - powiedział jeden z nich. Joachim poczuł wyraźną irytację kolejnym problemem, zapytał jednak spokojnie - Dlaczego? - Bo wezwał je Markus... - skwitowali.
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00