[HOI4] FN (i jej prowincje) w modzie

[Robert Drenin 306]

Zdrastwujtie!

Na discordzie już pewnie co nieco wiadomo, tak samo jak wiadomo już pewnie o tym, że mapy dobiegają końca. Dlatego też, pewnymi krokami zbliża się konieczność większej konsultacji z państwami mikroświata w sprawie pewnych rzeczy do moda, ale za nim to, to chciałem się zabytać o coś na razie błachego.

Mianowicie myślę, że zdjęcie nawiązujące do II FN do ekranu ładowania byłoby fajne, więc chciałbym się zapytać o zdjęcie. Najlepiej, jakby był to obraz o wymiarach 1920 px szerokości i 1440 px wysokości.

Przykład z ZKRR:

Albo z samego HOI4:

Edytowane 23 Października 2023 przez Robert Drenin

[Piotr Jankowski 196]

????????

@Robert Drenin nie "FN", tylko "II FN".

Lepiej popraw zanim Waksman zauważy ;).

[Robert Drenin 306]

Akurat już nie zmienię tytułu, gdyż nie mogę, ale to jakby co, to możecie oczywiście przesyłać różne propozycje i wybierzemy jakiś obraz.

[Robert Drenin 306]

To jak tam, jakieś pomysły?

[Albert Fryderyk de Espada 1 060]

W sumie mam jeszcze jeden pomysł abstrahując od tego o czym już pisaliśmy.

Koribia mogłaby mieć poza ścieżkami politycznymi ścieżkę decydującą o tym czy chce zostać w IV Republice czy też uzyskać niepodległość. 
Coś na zasadzie działania polityki i kolonializmu dla UK na podstawce gdzie jako komuniści muszą przeprowadzić dekolonizację żeby uniknąć wojny domowej. 

Koribia dla Muratyki to tacy Szkoci dla Anglii, bardzo podobni, mówią podobnym językiem który kaleczą żeby denerwować większego brata no i lubią sobie pokrzyczeć o swojej niepodległości, prawda @Waksman? ?

[Robert Drenin 306]

2 godziny temu, Albert Fryderyk de Espada napisał:

W sumie mam jeszcze jeden pomysł abstrahując od tego o czym już pisaliśmy.

Koribia mogłaby mieć poza ścieżkami politycznymi ścieżkę decydującą o tym czy chce zostać w IV Republice czy też uzyskać niepodległość. 
Coś na zasadzie działania polityki i kolonializmu dla UK na podstawce gdzie jako komuniści muszą przeprowadzić dekolonizację żeby uniknąć wojny domowej. 

Koribia dla Muratyki to tacy Szkoci dla Anglii, bardzo podobni, mówią podobnym językiem który kaleczą żeby denerwować większego brata no i lubią sobie pokrzyczeć o swojej niepodległości, prawda @Waksman? ?

A, w porządku. Jest to jak najbardziej możliwe. Mogę też powiedzieć, że Towarzysz może inaczej wyglądać jako Prezydent IV Republiki Muratyki, a inaczej jako głowa państwa Koribii.