Dowódco, wydaje mi się, że to nie najlepszy pomysł powierzać komuś formowanie armii, gdyż to Pan wnioskował o stanowisko tego, który ma się zająć Siłami Zbrojnymi i to Pan powinien się podjąć takowych prac, ale to tylko moje zdanie. Ja osobiście mógłbym zająć się formowaniem naszej armii, ale sformowana będzie ona pod moją osobę, gdyż stosowana doktryna walki jest moją autorską, a żadne inne czy to współczesny Blitzkrieg czy to inne nowe sposoby walki nie będą działały z takimi założeniami.
Aktualnie szykuję dla Prezydenta kolejną ustawę, w której będą zawarte nowe stopnie, dla naszej armii, gdyż kopiowanie wszystkich wzorców z WP, było dość głupim pomysłem, ponieważ zainteresowali się tą armią wojskowi. Fakt znany mi ze względu na mojego dobrego przyjaciela, który pełnił tam funkcję marszałka, a nie wiem czy nawet nie było o tym mówione głośno na forum.
Armia posiada przecież sztab. Po co tu namnażać kolejne instytucje wojskowe, które i tak będą sprowadzały się do jednego, czyli dowodzenia armią, tym bardziej, że tu w wirtualu nie prowadzi się jakichś dziwnych zmasowanych pogawędek w sztabie, TCW (TWC czy jak to tam oficery w WP gadają) i innych tego typu rzeczy. Ważną rzeczą na ten moment to formowanie armii, a później możemy zająć się pierdołami jak już stworzymy chociaż w stopniu zadowalającym wojska lądowe z uwzględnionym podziałem na; Artylerię, Pancerniaków, Zmechy, Łączność, Policję Wojskową itd. itd.. Dużo pracy przed nami, dlatego jako podwładny mam prośbę, bo rokazać wam nie mogę, aby skupić się na meritum formowania armii, a nie zajmować się pierdołami...