• Lubię to 1
  • Kocham to! 4
  • Wow 1
Skocz do zawartości
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Ranking

  1. Reza I Pahlavi

    Reza I Pahlavi

    Obywatel Federacji


    • Punkty

      3

    • Postów

      78


  2. Borys Zamycki

    Borys Zamycki

    Obywatel Federacji


    • Punkty

      2

    • Postów

      74


  3. August de la Sparasan

    August de la Sparasan

    Obywatel Federacji


    • Punkty

      1

    • Postów

      450


  4. Andrzej Ordyński

    Andrzej Ordyński

    Obywatel Nan Di


    • Punkty

      1

    • Postów

      501


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 19.09.2025 uwzględniając wszystkie działy

  1. Moje najszczersze gratulacje, Panie Gubernatorze! 😁 Jak będzie trzeba w Protektoracie chronić ludność przed zagrożeniami natury wojskowej, to chętnie się zgłoszę 😏
    2 punkty
  2. Aktualizacja 19.09.2025: Dodanie lotów z Wiecznego Miasta do Kooplyq i z Kooplyq do Wiecznego Miasta (odloty w poniedziałek i w piątek). Zwiększenie częstotliwości lotów między Wiecznym Miastem a Sankt Michaiłowem - loty teraz będą się odbywały codziennie. Zawieszenie lotów między Wiecznym Miastem a Wastokodarem.
    1 punkt
  3. Jeszcze za czasów Abachazji, Tomaszewo też miało swoje lotnisko. Ostatnie loty odbywały się tam w 2018 roku, więc myślę, że rozsądnie byłoby założyć, iż lotnisko to przetrwało do dnia dzisiejszego i może być przywrócone do użytku po jakimś lekkim remoncie. Nie znam niestety żadnych źródeł, które by potwierdzały nazwę. Jeżeli chodzi o rozmiar, to jest to raczej duże lotnisko, bo kiedyś codziennie latały z niego dreamlinery.
    1 punkt
  4. Czy wiecie, że nasza obecna linia brzegowa to w zasadzie... przypadek? Na oryginalnych mapach Pela Nandera ten fragment nawet nie miał być wybrzeżem! A jednak – tak się złożyło, że mamy dostęp do morza. Czas to wykorzystać! Co powiecie na to, żeby nadać naszej linii brzegowej trochę charakteru. Moglibyśmy nanieść półwyspy, które wcinają się w wodę, małe wysepki, zatoczki, klify, może nawet laguny? To świetna okazja, by wspólnie zaprojektować coś wyjątkowego. Dajcie znać w komentarzach, jakie formy terenu chcielibyście zobaczyć na mapie Nan Di!
    1 punkt
  5. W marcu 2025, kiedy Klindończycy w kraju poczęli zwracać się ku swojemu najbardziej na Pollinie znanemu rodakowi, Leonidowi Repulijskiemu, w Rzymie w Królestwie Voxlandu diaspora klindońska (jak podaje Zbrodniczy Reżim ze stolicą w Voxie, 10 000 dusz) miała zgoła inne podejście, przechodząc z zwykłego kultu jednostki polityka w coraz bardziej religijne struktury, co zwieńczone zostało założeniem Kościoła Repulijskiego pod wodzą Arcybiszopa Adama Galluna, który twierdzi, że doznał objawienie, w którym Repulijski nakazał mu przekonanie Pollinu (i siebie samego), iż Leonid jest wcieleniem Absolutu. Jak można było się spodziewać, nowy ruch religijny przeżył wybuch popularności po zamachu z dnia 21 marca, w którym Repulijski zginął. Niewiele wystarczyło, żeby przekonać wiernych, iż jest to atak sił diabelskich na świętego Obrońcę Samorządności, który miał mu przeszkodzić w budowie "wielkiej, wspaniałej i technokratycznej Klindii, która obejmie cały Pollin". Bardzo szybko pierwsi mieszkańcy samej Federacji zaczęli przechodzić na repulijizm, zwłaszcza w okolicach Komarchii Nordackiej i Dystryktu Wojskowego Klindii. W zwalczaniu religii przez wielu nazywanej sektą na pewno nie przyczynili się kolejni nordaccy prezydenci - Waksman i Harlin - którzy przez swoje kadencje nie byli w stanie godnie pochować Repulijskiego w przeznaczonym dla niego Mauzoleum w Achkovie, a ostatecznie ten drugi zlecił owe zadanie Premierowi de la Sparasanowi, który wreszcie stanął na wysokości zadania i zaskarbił sobie dozgonną wdzięczność wyznawców, którzy masowo uczestniczyli w pogrzebie. Warto zauważyć, iż repulijizm voxlandzki i nordacki (achkovski) nieco od siebie odbiegają w paru kwestiach. Ten pierwszy stawia na klindoński nacjonalizm i technokrację, ostro krytykując obecny stan IIFN, podczas gdy drugi ma łagodniejsze podejście do Nordaty (państwa), które chociaż obecnie błądzące, miarowo posuwa się w stronę ostatecznej technokracji i ponownego przyjścia Leonida Repulijskiego. Tu leży polityk pogrzebany, gdyż voxlandzcy wyznawcy Kościoła Repulijskiego chcieliby widzieć ogólnoświatową technokrację Klindońską, podczas gdy achkovscy zapewniają, że ostatecznie duch technokratyczny podporządkuje sobie multiideową II Federację Nordacką, która obejmie cały świat i argumentują, że nie można odwracać się od tworu, którego Ojcem-Założycielem był Repulijski. W ogóle specyficznym dla nordackich wyznawców jest kult swojego państwa, zwłaszcza trzech stanowisk, które w czasie swojego życia zajmował Repulijski - Premiera, Najwyższego Sędziego Federalnego i Przewodniczącego Federalnej Komisji Wyborczej. Są to tytuły uświęcone, a każdy ich współczesny posiadacz dzierży dziedzictwo jednej z Trzech Prerogatyw Repulijskiego - wykonawczej, sądowniczej i wyborczej. Urzędnicy nie muszą nawet potwierdzać swojej przychylności do religii, i tak są otaczani swoistą formą kultu i oczekuje się od nich, że będą realizować technokratyczne i ultranordackie ideały Leonida dopóki nie wróci na Pollin, aby objąć wszystkie trzy funkcje jednocześnie. Kult Państwa Nordackiego jest dobrze widoczny w Wyzwaniu Wiary: Podczas gdy przełożonym całego Kościoła jest Arcybiszop, w nowoutworzonym Biszopstwie Achkovskim wyznanie reprezentuje Biszop Aleksander N. Oval, energiczny jegomość przeprowadzający aktualnie program budowy zborów repulijistycznych w Komarchii. Najświętszym miejscem dla całego Kościoła jest achkovskie Mauzoleum Leonida Repulijskiego, ale ponieważ władze państwowe zabraniają przesiadywania tam kapłanów 24/h, muszą zadowolić się przeprowadzaniem celebry przed wystawionym na widok ciałem zmarłego, co może zdarzać się 6 razy dziennie, 12 jeśli jest akurat piątek (Leonid zmarł w piątek). Na łonie zarówno repulijistów voxlandzkich, jak i nordackich powoli tworzy się radykalne skrzydło tzw. technordatów, którzy postulują reemigrację wszystkich Klindończyków do ziemi ojczystej i przeniesienia tam Mauzoleum, aby następnie w rodzinnych okolicach Leonida Repulijskiego powołać własne, teokratyczne państwo (albo chociaż państwo-miasto) i albo pozostać w tej niepodległej formie, albo dążyć do stowarzyszenia lub członkostwa w II Federacji Nordackiej. Arcybiszop stara się jak na razie gasić te sentymenty, wiedząc, że Klindonia nie jest obecnie krajem zbyt bezpiecznym. Wszechnordaci istnieją też w Dystrykcie Wojskowym Klindii, gdzie domagają się niepodległości regionu. Wielu repulijistów to byli wierni denominacji v-chrześcijańskich, Narodowego Kościoła Wierzących lub Przenajświętszego Kościoła Kiryjskiego, więc pojawiają się tendencje do przeplatania nowoczesnej liturgii i doktryny z elementami synkretycznymi, co tylko uwidacznia mozaikę ideową członków Kościoła Repulijskiego. Portret Leonida Repulijskiego w Zborze Achkovskim Zbór Achkovski Kościoła Repulijskiego
    1 punkt
  6. Chętnie wezmę udział w tej wizycie, jeśli Szanowny Chengxiang nie ma nic przeciwko!? 😀 Może tam zainwestuję, w końcu myślę o działalności górniczej? 😇 P.S Żebym ja się o naszych sprawach od cudzoziemców dowiadywał! 😅😆
    1 punkt
  7. Do Niebiańskiego Pałacu wszedł tajemniczy mężczyzna. Był elegancko ubrany. Z wyglądu wysoki, miał ciemne włosy i żółtawą skórę. Widać jednak było na kilometr, że nie jest stąd. Zmierzał właśnie na ważne spotkanie z Imperatorem. - Dzień dobry, ja do Jego Imperatorskiej Mości. Tak, jestem umówiony na dzisiaj - odpowiadał na pytania pałacowego urzędnika. Posługiwał się przy tym nienagannym brodryjskim. Jego mowa, choć wolna od błędów językowych, zdradzała niebrodryjskie (i nienandyjskie) pochodzenie. Gdy został w końcu wpuszczony do sali tronowej, wszedł zdecydowanym krokiem i ukłonił się Imperatorowi. Wasza Imperatorska Mość! Nazywam się Paalu Snynnut. Jestem merem miasta Kooplyq, znanego również pod batawską nazwą Ausfahrt. Zostałem wybrany przez Zgromadzenie Merów i Burmistrzów Arctiq, by udać się z misją do Imperium Nan Di i reprezentować przed Waszą Imperatorską Mością całą naszą społeczność. Nasza ojczyzna jest ogarnięta głębokim kryzysem. Po upadku Batawii i zerwaniu łączności Arctiq z Nordatą, nastały bardzo ciężkie czasy. Zaczęło się od kryzysu gospodarczego - w naszym kraju szybko zaczęło brakować podstawowych produktów, w tym produktów spożywczych. Zostaliśmy zmuszeni do zaopatrywania się u zewnętrznych dostawców po zawyżonych stawkach. Ponieważ nikt nie uznawał nas za państwo, handel był bardzo utrudniony. Wycofali się nordaccy inwestorzy, przez co wydobycie surowców stało się niemożliwe, a miejscowi zaczęli tracić pracę. Ruszyła gwałtowna deindustrializacja. Mimo naszych usilnych starań, nie udało się zainteresować naszą okolicą zagranicznego kapitału. Jesteśmy regionem o bardzo wielkim potencjale, jednak nie jest to potencjał do gospodarczej samowystarczalności, a raczej do symbiozy z innymi państwami. Mimo iż zjednoczyliśmy się w Zgromadzenie, potrzebujemy partnerów spoza Polarktyki. Ponadto, w latach 2021-2023, doświadczyliśmy trzech znacznych trzęsień ziemi. Zniszczeniu uległo prawie 30% zabudowy Kooplyq. W mniejszych miejscowościach, zniszczenia sięgnęły nawet 70-90%. W ten sposób, kryzys gospodarczy ewoluował w kryzys humanitarny. Po dziś dzień, wielu mieszkańców Kooplyq i innych miast mieszka w barakach, bez lub z bardzo ograniczonym dostępem do energii elektrycznej i bieżącej wody. Dzięki zjednoczeniu i pracowitości naszych ludzi, udało się częściowo odbudować zniszczone domy i nieco poprawić dostępność podstawowych mediów, jednak ciągle brakuje nam materiałów budowlanych. Brakuje też leków i materiałów medycznych, przez co spada średnia długość życia i wielu chorych umiera przedwcześnie. By uniknąć klęski głodu i jednocześnie zapewnić sobie zajęcie, wielu mieszkańców musiało podjąć pracę w rolnictwie lub rybołówstwie. Choć takie rozwiązanie pozwala nam na przeżycie, to jednak na dłuższą metę mocno ogranicza nasz potencjał i pod względem gospodarczo-społecznym, cofa nas o co najmniej 100 lat. Wasza Imperatorska Mość! Wiem, że jesteś człowiekiem twardo stąpającym po ziemi. Zapewniam więc, że nie przybyłem tu po to, by żalić się i żebrać, ale po to, by zaproponować obustronnie korzystną współpracę. Ze swej strony proszę o wysłanie do nas pomocy humanitarnej - materiałów budowlanych, leków, a także żywności i ubrań. Proszę również o zgodę na czasowy wyjazd do nas nandyjskich wolontariuszy i specjalistów, tj. przede wszystkim budowlańców, inżynierów i personel medyczny. Rozmawiałem już z kilkoma nandyjskimi organizacjami pozarządowymi i z Hofhus af Tekno - chętni do pomocy po stronie nandyjskiej są. Potrzebna nam jest zgoda Imperium Nandyjskiego i zapewnienie przez Nan Di kilku statków, a także brak przeszkód formalno-biurokratycznych dla takiej pomocy. Ze swej strony mogę zapewnić, że nandyjskie firmy będą miały w naszej części Arctiq swobodny dostęp do surowców i ogólnie do całego rynku. Posiadamy naprawdę wielki potencjał. Jeżeli naród nandyjski pomoże nam stanąć na nogi i dojdzie do zawiązania trwałych więzi między Nan Di a naszą częścią Arctiq, odwdzięczymy się. Będziecie mieli w nas wiernych sojuszników, lojalnych partnerów handlowych, dobry rynek zbytu dla nandyjskich produktów i technologii, a także źródło surowców oraz minerałów. Dla waszych naukowców, ziemie Arktyki też staną otworem. Zapewniam, że pomoc nam będzie dla narodu nandyjskiego nie jałmużną, a prawdziwą inwestycją. Po zakończeniu mowy, Paalu Snynnut wręczył Imperatorowi listy intencyjne od prof. Haina Parunera - Kapłana-Mediatora Hofhus af Tekno w Wiecznym Mieście, a także od kilku innych organizacji i od samego Borysa Zamyckiego. Listy dotyczyły gotowości do uczestnictwa w pomocy humanitarnej.
    0 punktów
  8. AKT POWOŁANIA GUBERNATORA PROTEKTORATU ARCTIQ z dnia 16 września 2025 r. Na podstawie art. 1 ust. 1.3 Statutu Protektoratu Arctiq, Regent Nan Di, działając w ramach przysługujących mu prerogatyw, niniejszym postanawia, co następuje: Art. 1. [Powołanie Gubernatora] Z dniem ogłoszenia niniejszego aktu, na stanowisko Gubernatora Protektoratu Arctiq powołuje się Borysa Zamyckiego, który z chwilą objęcia urzędu nabywa również status Rezydenta Arctiq zgodnie z art. 4 ust. 4.1 Statutu. Gubernator Arctiq sprawuje władzę wykonawczą na terytorium Protektoratu Arctiq, przewodniczy Radzie Arctiq oraz posiada kompetencje do ustanawiania prawa lokalnego zgodnie z art. 1 ust. 1.5 Statutu. Art. 2. [Zakres obowiązków] Gubernator Arctiq reprezentuje Protektorat wobec Rezydentów oraz w kontaktach wewnętrznych, z zastrzeżeniem kompetencji Imperatora Nan Di w stosunkach z państwami trzecimi. Gubernator jest odpowiedzialny za: nadawanie i odbieranie statusu Rezydenta Arctiq, regulowanie czasu obowiązującego na terenie Protektoratu, inicjowanie lokalnych aktów prawnych zgodnie z zasadami Statutu. Art. 3. [Odwołanie] Gubernator może zostać odwołany ze stanowiska w każdym czasie decyzją Imperatora Nan Di. Art. 4. [Postanowienia końcowe] Niniejszy akt wchodzi w życie z dniem jego ogłoszenia. (-) Andrzej Ordyński, Regent Imperium Nandyjskiego
    0 punktów
  9. Ajajaj, zainteresowanie jest aż tak słabe? Trochę szkoda, ale cóż... W sumie to też wiele mówi o statusie MFP obecnie.
    0 punktów
  10. Jak najbardziej, zapraszam! A to już sprawa do ustalenia z Panem Gubernatorem @Borys Zamycki
    0 punktów
  11. Oczywiście - serdecznie zapraszam do Arctiq z oficjalną wizytą!
    0 punktów
  12. Świetnie. Może zorganizujemy wizytę Chengxianga?
    0 punktów
  13. @Andrzej Ordyński Aktualnie w Arctiq dalej trwa misja. Sytuacja humanitarna jest stabilna. Miejscowa ludność szykuje się na zimę.
    0 punktów
  14. @Borys ZamyckiJak wygląda sytuacja w Arctiq?
    0 punktów
  15. Wasza Imperatorska Mość! Z całego serca dziękuję za okazaną pomoc! Nigdy nie zapomnimy o ręce, którą Nandyjczycy wyciągnęli do nas w naszej potrzebie. Oczywiście z chęcią przyjmiemy statki transportowe, które nam oferujecie. W Arctiq nie mamy czynnej stoczni, a posiadane przez nas pobatawskie jednostki są już w większości nadające się do remontu, tak więc nandyjskie statki z pewnością znacznie poprawią naszą sytuację, jeżeli chodzi o logistykę. Jeżeli chodzi o wymianę ludności, to zorganizujemy wyjazdy młodzieży i pracowników z Arctiq do Nan Di. Myślę, że gdy moi młodzi rodacy dowiedzą się o rozmiarze nandyjskiej pomocy, ochoczo ruszą do Nan Di i będą chętni takiej wymianie. Samego Zamyckuda też z miłą chęcią przywitamy po latach na naszej ziemi. Zapewniam, że zarówno on, jak i wszyscy wysłani do nas nandyjscy specjaliści, doświadczą naszej gościnności, będą otoczeni opieką oraz dostaną od nas wszystko, czego im będzie potrzeba a my będziemy im mogli dać. Jeszcze raz składam wyrazy ogromnej wdzięczności!
    0 punktów
  16. Szanowny Paalu Snynnucie, W głębokim smutku przyszło mi słuchać to o czym opowiadacie Szanowny, przez moment nie przeszła mi przez głowę myśl, że brak Batawii, czy Brodrii w tym regionie wpłynie, aż tak negatywnie na Wasze funkcjonowanie. Chciałbym Szanownemu także podziękować za zaufanie i zwrócenie się do władz Najjaśniejszego Imperium Nandyjskiego w celu pomocy Wam w tak trudnym dla Was momencie. Co do samej pomocy humanitarnej to zapewniam, że już dziś wyruszą pierwsze statki z zapasami, które pomogą Wam przynajmniej częściowo przywrócić Arqtic do działania tak jak miało to miejsce przed zerwaniem wspólnoty z Batawią. Następnie skieruję do Was mojego zaufanego przyjaciela Jego Ekscelencję Vorisa Zamyckuda, który bardzo dobrze pamięta Waszą ziemię, a także zwyczaje. Wydaje mi się, że ten ruch będzie najrozsądniejszy, niżeli wysyłać ludzi, którzy Was nie znają. Co do samej współpracy, to proponuję pójść o krok dalej. Jak dobrze wiecie, brakuje nam rąk do pracy, a Wam brakuje specjalistów, dlatego wychodząc naprzeciw potrzebom proponuję, abyśmy wysłali do Arqtic lekarzy, uczonych, inżynierów i innych, którzy są potrzebni. Natomiast Wy przyślecie nam młodzież. Wilk będzie syty i owca będzie cała. Poza tym co może nas lepiej zintegrować jak nie połączenie naszych narodów więzami krwi? Jeżeli będziecie także chcieli mogę Wam skierować część statków transportowych, które przeszły na emeryturę. Dla nas to nie strata pozbyć się tego żelastwa, a dla Was zysk nowych jednostek, które pozwolą na szybszy transport ludzi i materiałów z punktu A do B.
    0 punktów
  17. Weryfikacja dwuetapowa to coś, co towarzyszy nam od pojedynczego kryzysu i nikomu nie daje korzyści, oprócz ciebie.
    -1 punktów
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00