Tutaj mogę się z Panem nie zgodzić, w stosunku do wszczynania jakichkolwiek konfliktów na Nordacie, bowiem IV Republika Muratyki, nie prowadzi agresywnej polityki wobec nikogo, tym bardziej nie prowadzimy takowej w kierunku Winkulii, ale nie w tym rzecz. Przede wszystkim Rojaliści chcą porozumiewać się z całą Nordatą, w celu tworzenia słusznych porozumień i sojuszy, których istnienie nie będzie bezcelowe, czy też sztuczne. Nie wymagamy także zrzekania się ziem ze strony Winkulijskiej, bo zależy nam na dobrych realcjach z naszymi sąsiadami, w odróżnieniu do Narodu Bialeńskiego, który ostatnimi czasy daje się we znaki wypowiedziami co poniektórych obywateli tego kraju. Swoją drogą boli mnie patrzenie na ich Prezydenta, człowieka który ma plan na ten kraj, kiedy jego własny naród wbija mu nóż w plecy i prowadzi jakąś dziwną retorykę wypowiedzi, która zarówno jemu jak i narodowi bialeńskiemu nie sprzyja, bo z całym szacunkiem 5/6 osób, kontra sama Muratyka, która liczy obywateli aż 18-stu co prawda różnie u nich z aktywnością, to trochę jak porywać się na czołg z lancą, no ale nie ode mnie zależy podejście narodu do innych państw.
Swoją drogą niestety nie mam takich instrumentów, ale chciałbym zaproponować nowemu Królowi budowę linii kolejowej na Azymutii, która nosiłaby nazwę "Kolej Przyjaźni" albo "Linia Przyjaźni". ?