Mosellbi - Panorama

[Albert Fryderyk de Espada 1 063]

 

Mosellbi był niegdyś niewielką kugarską osadą nadmorską Annax. Po rozpadzie Kugarii oraz wojnie domowej znaczna część tych terenów przeszła pod protekcję I Gubernatorstwa Koribi, a samo miasto Annax zostało przechrzczone na Port Mosellbi a następnie Moselbi. Początkowo niewielka miasto stało się głównym kierunkiem napływu ludności znad zachodniego wybrzeża Koribi. Rezultatem tych działań jest niezwykle wysoki procent mieszkańców pochodzenia Koribijskiego który szacuje się na ponad 70%.

Miasto dzięki dogodnemu położeniu oraz dostępowi do morza szybko zyskało na znaczeniu jako centrum gospodarcze w tym regionie ostatecznie osiągając status miasta Nr 2 w całej Koribi z największym portem oraz stocznią w całym państwie.

Stocznia Jerngard

Port morski Mosellbi u ujścia Tulusy

Pomimo silnego uprzemysłowienia w mieście zachowało się wiele zabytkowych konstrukcji i budynków wzniesionych zarówno przez Kugarów jak i Koribijczyków.

Zaraz na przeciw portu po drugiej stronie rzeki mieści się zabytkowa świątynia z charakterystyczną strzelistą wierzą zegarową.

Kościół Norylski

Od strony morza do miasta prowadzi nie tylko rzeka ale także liczne kanały z czego najbardziej rozpoznawalnym jest kanał Rustowski wzdłuż którego wznoszą się liczne zabytkowe ceglane kamienice.

Kanał Rustowski

W centrum miasta na lewym brzegu Tulusy można podziwiać gmach ratusza miejskiego i siedziby rady miejskiej oraz najważniejszych urzędów w mieście.

Ratusz miejski w Mosellbi

Ostatnią atrakcją którą można podziwiać na wybrzeżu jest budynek filharmonii w Moselbii. Konstrukcja jest o tyle wyjątkowa ze umieszczona jest ona na krawędzi sztucznego półwyspu zaraz przy wejściu do nowszej części kanału Rustowskiego.

Filharmonia Mosellbi

[Waksman 1 360]

Spodziewajcie się mnie w wakacje, na 1000% przyjadę odwiedzić tą piękną mieścinę!

Albercie, polecasz jakieś dobre knajpki?

[Albert Fryderyk de Espada 1 063]

13 minut temu, Waksman napisał:

Spodziewajcie się mnie w wakacje, na 1000% przyjadę odwiedzić tą piękną mieścinę!

Albercie, polecasz jakieś dobre knajpki?

Choroba, ja się gastronomią co prawda jakoś nie znam ale zgaduję że przy rynku na pewno znajdzie się jakiś lokal.

[Waksman 1 360]

9 minut temu, Albert Fryderyk de Espada napisał:

Choroba, ja się gastronomią co prawda jakoś nie znam ale zgaduję że przy rynku na pewno znajdzie się jakiś lokal.

Oj, to nie dobrze ?

A nie znasz kogoś kogo można by się poratować? Może Pan Prezydent Szarak będzie coś wiedział? ?

[Albert Fryderyk de Espada 1 063]

3 minuty temu, Waksman napisał:

Oj, to nie dobrze ?

A nie znasz kogoś kogo można by się poratować? Może Pan Prezydent Szarak będzie coś wiedział? ?

Boję się że nie ma u nas żadnego eksperta, pan Szarak raczej spędza większość czasu jaki poświęca Koribi w Nirsku, ja robię to samo z Eihenbergiem, i pomimo iż staram się też działać coś więcej w całej Koribi to nie należy to do prostych rzeczy.

No ale zapytać zawsze warto, może akurat się uda.

[Waksman 1 360]

No tak... Teraz to już w ogóle wywieźli go do Pałacu Prezydenckiego w Zwierzogrodzie, to chyba nam nie pomoże... Albert, co powiesz na jakąś przechadzkę po Mosellbi na przykład w przyszłym tygodniu? Jeśli ani ja, ani ty nie znamy żadnej dobrej knajpy w której można dobrze zjeść i się napić to może odkryjemy taką razem? Jak starzy dobrzy znajomi. Co ty na to? ?

[Albert Fryderyk de Espada 1 063]

Wstyd się przyznawać że nie zna się jednego z własnych miast. 

Z drugiej strony i tak zamierzałem odwiedzić stocznię Jerngard w Mosellbi więc może się skusić na spotkanie.

[Waksman 1 360]

O! No to świetnie ?

Termin dogadamy pocztą. Aż mi ślinka cieknie na myśl o tych wszystkich koribijskich przysmakach... ??