• Lubię to 1
  • Kocham to! 4
  • Wow 1
Skocz do zawartości
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Podział administracyjny


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
  •   Zaimki: męskie

  •   Zaimki: męskie

    Z perspektywy czasu dostrzegam wiele wad obecnego systemu. W teorii miał on zwiększyć potencjał do budowania lokalnej narracji i do tego zachęcać, jednak w praktyce przyniósł odwrotny efekt. Narracja na najniższym szczeblu rozwijała się bardzo dobrze przed wprowadzeniem nowego podziału, natomiast później mam wrażenie, że zabrakło nam pomysłu, jak ją odtworzyć. Stworzyliśmy kilka nowych komitatów o znaczeniu historycznym (co ostatecznie uważam za krok w dobrą stronę), ale nie mieliśmy planu na ich realne wykorzystanie. W rezultacie działy tych komitatów nie wyróżniały się aktywnością.

    • Lubię to 1
    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    Opublikowano
  •   Zaimki: nijakie

  •   Zaimki: nijakie

    Myślę, że na chwilą obecną trzeba w ogóle w pewien sposób zawiesić jakikolwiek podział terytorialny, i potem - być może - odtworzyć go w jakiś sposób, bardziej przemyślany.

    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    Opublikowano
  •   Zaimki: męskie

  •   Zaimki: męskie

    Zainicjowana przez Burka dyskusja skłania do nie małej refleksji. Zdecydowałem zatem o przeniesieniu postów z tamtego wątku tutaj, abyśmy mogli kontynuować rozważania. Jakie są wasze przemyślenia? 

    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    Opublikowano
  •   Zaimki: nijakie

  •   Zaimki: nijakie

    Te regiony w ogóle są dziwnie, ale nie ważne już. Trzeba to wszystko zliwkidować, wprowadzić w Winkulii bezposredni zarząd tymczasowy. Jak się będzie powoływać nowe jednostki - to trzeba wszystko indywidualnie, na podstawie indywidualnych aktów dla każdego regionu, które wyznaczają granice, kompetenecje, obowiązki zarządcy. Dla każdego osobno. Trzeba to wszystko zliwkdiwoać mówię wam bracia. A to w Winkulii. Z tym Volkianem i całą ta resztą to nie wiem. Związek Winkulijski już chyba przeżył swój powód istnienia, trzeba to uregulować jakos inaczej. Zrobić z nich osobne państwa, moga być pod protektoratem czy coś takiego, jak chcą - albo nie. Ale nie ma co, żeby były cześcią WINKULII  Te regiony to trzeba wszystko na nowo określić, ale będzie dużo pracy, ale będą jakies posty nie? Hahahaha/

    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    Opublikowano
  •   Zaimki: męskie

  •   Zaimki: męskie

    Regiony nawiązujące do byłych mikronacji są fajne, o ile umawiamy się, że istnieją z szacunku, a nie żeby tam była niesamowita aktywność. Przeklejanie treści z starych forów i próba wczucia się w klimat państwa które już nie istnieje to zabawa na parę godzin raz na jakiś czas, a nie na długotrwałą aktywność. Nie wiem czy nie należałoby za radą Burka zaorać cały podział administracyjny i nie uczynić go bardziej przejrzystym, dzieląc go na historycznie winkulijskie regiony, a rdzenne obszary dawnych mikro nie uczynić czymś na wzór "rezerwatów", czy - jak w Monarchii Kiryjskiej - gubernii autonomicznych, których autonomia jest narracyjna. Dependencje korony winkulijskiej bym zachował bo uważam że nadają ZW charakteru i oryginalności, a wręcz uczyniłbym nimi wszystkie obszary poza głównym masywem kontynentalnym Winkulii (może oprócz Volkianu, ale jak będzie z Volkianem to osobna sprawa nad którą musimy się pochylić).

    • Lubię to 1

    99792411588297495.png

    Bolesław Kirianóo von Hohenburg de la Sparasan
    w Winkulii jako Mikołaj III

    Użytkownik StemplaObywatel KirianiiWierny Przenajświętszego Kościoła KiryjskiegoAntykomunista

    "Gdy gardzisz mszą i pierogiem: Idźże sobie z Panem Bogiem! A kto prośby nie posłucha: W imię Ojca, Syna, Ducha!"

     

    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    Co do zasady komitetu nie były tworzone w nadziei na pokaźną aktywność, ale były kierunkowane raczej na to aby uporządkować narrację według klucza geograficzno-kulturowego, i uważam że był to dobry kierunek w stosunku do poprzedniego systemu, gdzie mieliśmy de facto do czynienia z prywatnymi latyfundiami obejmującymi nieraz 1/5 całego obszaru kraju, gdzie poza Albionem z reguły wiało pustkami, tak czy siak. Poza tym wyodrębnienie choćby symboliczne regionów i różnych tradycjach i historii potencjalnie otwiera nas na przybyszy zewnątrz z których każdy może sobie poprostu wybrać klimat, który mu najbardziej leży na sercu, tudzież skakać między regionami w poszukiwaniu rozrywki. Osobiście nie widzę potrzeby pisania statutu dla każdego z regionów, wręcz przeciwnie widziałbym Winkulię jako państwo unitarne uzupełnienione o system nadań lennych. Co do innego rozrysowania granic komitatów, to owszem można spróbować wytyczyć je lepiej, ale i tak nigdy nie osiągną one w pełni satysfakcjonującego kształtu, a to z uwagi na historie danego obszaru, a to na nieestetyczny w czyimś mniemaniu wygląd na mapie, a to brak osób zainteresowanych sprawowaniem nad nimi władzy itd. itp. Dyskusje co do kształtu naszego samorządu mają już tu pewną tradycje, a wnioski z nich płynące nie są jednoznaczne, no ale plus jest z tego taki, że przynajmniej jest o czym pisać na tym forum.

    • Kocham to! 1
    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    Opublikowano
  •   Zaimki: męskie

  •   Zaimki: męskie

    Abstrahując już od tego. Niezwłocznie należy poprawić mapę Winkulii i dodać Komitat Baksytański, o którym chyba zapomnieliśmy. 

    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    Opublikowano
  •   Zaimki: nijakie

  •   Zaimki: nijakie

    Poprzednia moja wypowiedź w tym temacie powstała w stanie wzburzonej świadomości. Ale podtrzymuję ją. Nie wiem też czy takie nation-komitaty nie są w pewien sposób bardziej ograniczające. Granice dawnych państw często się nachodziły, można więc przypuszczać, że mamy doczynienia ze znacznie większą mozaiką etniczną niż mogłoby się nam wydawać. Nie można właściwie bezproblemowo rozgraniczyć np. takiej Santanii od Goruzji. Zamiast tego powinnysmy się skupić na pobudzeniu do życia mniejszych wspólnot terytorialnych (w głównej mierze w sferze opisowej a nie administracyjnej), krain historycznych - których granice są oczywiście nie zawsze wyraźne.

    Mam pewną erm... wizję. Mogę tylko powiedzieć: trust me bro.

    • Kocham to! 1
    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    Jak już mówimy o poprawianiu mapy, to Komitat Zanahoryjski jest konstruktem społecznym, który w sumie należałoby zlikwidować. To był mój wymysł, bo chciałem mieć coś swojego, ale nie widzę powodów, dla których utrzymywanie Zanahorii jako Zanahorii miałoby sens.

    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    Opublikowano
  •   Zaimki: nijakie

  •   Zaimki: nijakie
    W dniu 27.08.2025 o 20:45, Artur Kardacz napisał:

    Abstrahując już od tego. Niezwłocznie należy poprawić mapę Winkulii i dodać Komitat Baksytański, o którym chyba zapomnieliśmy. 

    Myślałem, że to będzie trudniejsze, ale to jest jednak chyba do zrobienia. Trzeba będzie też przy tym zmienic chyba wymiary mapy, bo obecnie kawałeczek jest obcięty.

    Edytowane przez Burek
    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

    Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

    Zarejestruj nowe konto

    Załóż nowe konto. To bardzo proste!

    Zarejestruj się

    Zaloguj się

    Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

    Zaloguj się
     Udostępnij