Odpowiedziałem na tego posta tuż przed tym, gdy Dymarski nam rozwalił forum, więc napiszę jeszcze raz.
Projekty realizowane przy kontrasygnacie wszystkich państw nie istnieją, nie działają i nie idą na przód. Przedsięwzięcia takie jak mapy Joahima, Ronona Dexa, Muratyckiego Instytutu Map powstawały przy konsultacji, ale nie zgodzie, wszystkich mirkonautów. To były i są prywatne projekty. Bardzo chętnie przyjmę krytykę, zażalenia, prośby, wnioski od zainteresowanych osób/państw i w miarę możliwości zastosuję je w kolejnych wydaniach globu.
Się robi.
Zdjęć satelitarnych ni mom pojęcia jak wygenerować, więc też przyjmę pomocną dłoń. Może jak więcej osób włoży swój wkład w projektu globusu to uda się go bardziej "umiędzynarodowić" i zlegitymizować międzynarodowo.