Podczas niedawnej rozmowy z Panem Prezydentem dowiedziałem się, że nasza republika nie ma hymnu państwowego. Postanawiam więc rozpocząć luźną, nieskrępowaną dyskusję na temat wprowadzenia hymnu naszego państwa. Najpierw postawmy pytanie, czy hymn jest w ogóle potrzebny? Moim zdaniem tak. Już wyjaśniam dlaczego. Otóż muzyka od zarania dziejów, w większości przypadków łączyła ludzi. Fakt, też rozdzielała, gdy komuś dany utwór nie pasował, lub nie znosił danego stylu/gatunku muzycznego. Ale mniejsza z tym. Po drugie hymn jest też innym rodzajem symbolu. Obok flagi i godła, które oddziałują wizualnie, hymn oddziałuje bardziej na duszę i umysł, pobudzając poczucie świadomości narodowej. Nie mówię, że flaga i godło nie pobudzają umysłu i duszy. Też pobudzają, jednak według mnie, mniej. Kolejnym argumentem jest to, że hymn bardziej zagrzeje obywateli do walki, gdyby ojczyzna była zagrożona. Zwłaszcza, gdy do melodii byłby napisany piękny, chwytający za serce i współgrający z melodią tekst. Po czwarte inne mikronacje (większość) mają swoje hymny państwowe. Muratyka nie może być gorsza. Dyskutujmy więc, wymieniajmy się poglądami.
Kolejna kwestia. Jak już, to wykorzystujemy jakiś hymn realny, czy robimy coś swojego? Ten drugi wariant wymagałby oczywiście osoby o uzdolnieniach muzycznych. Sam takowe posiadam, jednak nie jestem pewny, czy się przydadzą. Hymn to jednak dosyć poważna sprawa. Ogólnie mówiąc to nie jestem po prostu pewny swoich umiejętności. Pierwszy wariant, gdybyśmy się na niego zdecydowali, czyli hymn realnego kraju, wymagałby weryfikacji, czy inna mikronacja nie użyła już danego hymnu. Wszak chcemy uniknąć powtarzalności. Oczywistym wyborem, jako że wzorujemy się na Skandynawii (chociaż nie jestem przekonany co do tego w 100% ? ), byłby wybór hymnu któregoś z krajów nordyckich. Myślałem o hymnie Islandii, bądź Danii. Jest jeszcze kwestia słów do hymnu. Ta wydaje mi się jednak łatwiejsza niż muzyki. Serio. Razem na pewno coś sklecimy. Wszak autorem słów nie musi być jedna osoba. Ważne jest by najpierw wybrać/stworzyć muzykę, a potem napisać tekst. Chodzi o to by tekst współgrał z melodią i wpasował się w jej rytm. W skrajnym przypadku, możemy nie mieć słów. Jednak myślę, że spróbujemy.
To tyle. Macie uwagi? Piszcie. Jestem ciekaw zdania przede wszystkim Prezydenta i Posłów. Dyskutujmy, proszę....droga wolna ?