Oficjalne Oświadczenie w sprawie Północnej i Południowej Ardemii

[Leszek Ebe 77]

Witam. Zostałem dziś zmuszony do podjęcia radykalnych kroków. Jako przywódca Ardemskiego Ludu Uciśnionego, będę walczył do końca, by ziemie nie były w posiadaniu wroga! Chciałem to zrobić dyplomatycznie, ale jak widać Tarcyzjeb jest tępą kurwą imperialistyczną, tak i ja też dłuższy nie zostanę. Nie planowałem reaktywacji państwa Ardemii, chciałem by cała została w formie OBPP pod kontrolą bezpieczeństwa danego państwa, którego ze wzgląd na szacunek tego państwa, nie będę wymieniał który to jest. Dążenia już są przygotowane, dlatego pozostało mi ostatni krok przed czerwonym alarmem.

WYPOWIADAM ULTIMATUM PÓŁŻYWEJ REPUBLICE LUDOWEJ MAGNIFIKATU I ŻĄDAM W CIĄGU 24 GODZIN ZWROTU PÓŁNOCNYCH ZIEM WYSPY ARDEMII. JEŚLI DO TEGO CZASU NIE ZRZEKNIECIE SIĘ ZIEM, WYPOWIADAM WOJNĘ NA SKALI CAŁEJ WYSPY I BĘDZIEMY WALCZYĆ DO OSTATNIEGO ŻOŁNIERZA! TAK NAM POMÓŻ WIELKA I SZLACHETNA ARDEMIO!

[Leszek Ebe 77]

http://www.ardemia.4ra.pl/viewtopic.php?id=2 Ogłaszamy poparcie dla Muratykan oraz ogłoszona została już niepodległość i mobilizacja Republiki Ardemii.

[Gość Andrzej Płatonowicz Ordyński]

Skandaliczne oświadczenie. Nigdy więcej bratniej wojny!  Nie ma wroga na Nordacie! ??? ?????, ????? ?????????!

[Albert Fryderyk de Espada 1 056]

[AleksanderNovak 106]

Czemu Swarzewski który na początku bił brawo Muratyce za najechanie na ziemie Magnificatu, teraz jest przeciw wojnie, bo Ardemia się obudziła i chce zabrać swoje ziemie które Magnificat kiedyś zjadł XD

[Gość Andrzej Płatonowicz Ordyński]

Muratyka zakładała, że Magnifikat nie istnieje, a skoro tow. Operar twierdzi, że jest inaczej, to można się jednak jakoś porozumieć bez wywoływania poważnego konfliktu. Natomiast Leszek Ebe świadomie chce niepotrzebnie wywołać wojnę, wiedząc, że Magnifikat dalej istnieje. To duża różnica. Nie wiem, dlaczego wtedy, w sytuacji dużo bardziej dwuznacznej, protestowałeś, a teraz wobec jawnych gróźb i bandytyzmu międzynarodowego milczysz. Czyżby problemem w przypadku aneksji Mariuszowa przez Muratykę nie były jakieś zasady, na które tak lubisz się powoływać, a to, że nie lubisz Waksmana? Na to wygląda. Jeśli akceptujesz wojnę napastniczą Ardemii przeciwko Magnifikatowi, tracisz prawo do wiarygodnego wypowiadania się o jakichkolwiek regułach i zasadach. 

[AleksanderNovak 106]

Szanowny Kolego. Nie popieram wojny przeciw Magnificatowi. Jednak uważam że za dużych słów użyłeś, bo na razie nikt nie zabija nie kradnie i nie gwałci nikogo. Żadne państwo nie poprze zajęcia przez Republikę Ardemii północnej części wyspy, która należy do Magnificatu. Jako minister w rządzie Insulii mogę to zagwarantować.

[Gość Andrzej Płatonowicz Ordyński]

Czas ultimatum jest na tyle krótki, że konflikt może rozpocząć się w każdej chwili. Problemem jest też to, że Leszek Ebe sugeruje, że poprzez te roszczenia pomaga Muratyce - Muratyka ma więc okazję, by się od tych działań odciąć.

Dziękuję za insulijskie gwarancje! 

[Leszek Ebe 77]

34 minuty temu, AleksanderNovak napisał:

Czemu Swarzewski który na początku bił brawo Muratyce za najechanie na ziemie Magnificatu, teraz jest przeciw wojnie, bo Ardemia się obudziła i chce zabrać swoje ziemie które Magnificat kiedyś zjadł XD

No i Andrzejek wyjaśniony przez Novaka XD Tu nawet nic dodawać nie muszę. Oto Hipokryta Andrzej, który tak bardzo chciał wojny, a gdy ja dałem ultimatum Magnifikatowi, to nagle *Nie no, chłopaki ja żartowałem z tą wojną. To Leszek winny!* XD 

[Gość Andrzej Płatonowicz Ordyński]

Nie "bardzo chciał wojny", tylko akceptował akcję narracyjną związaną z przejęciem obpp. Gdy okazało się, że Magnifikat chce dalej istnieć, szanuję jego integralność terytorialną. I każdy człowiek z rozumem i godnością człowieka szanuje suwerenność Magnifikatu na jego terytorium. Póki co wygląda na to, że jesteś jedyną osobą, która tego nie rozumie.

[Leszek Ebe 77]

http://www.ardemia.4ra.pl/viewtopic.php?pid=2#p2

Po licznych nawoływaniach od północnych braci, Republika Ardemii postanawia, że jak wybuchnie wojna, nie będzie strzelać do braci i tym samym rozpoczną zajmowanie bez oddania ani jednego strzału z broni!