Sala Smoczego Oddechu

[Markus Wettin 153]

Markus wpadł do Gospody jakby właśnie wygrał życie.

- WEEKEND, ludzie! PIJEMY! - wrzasnął z szerokim uśmiechem. - Stawiam rundkę dla wszystkich! Kumys, sake, co kto chce! - rzucił wypchaną kopertę na ladę z impetem. - Za hajs z opchniętego kruszywa z Aleksanark!

Ludzie w gospodzie krzyknęli z radości, unosząc czarki i kufle w górę, a barmanka zadowolona zaczęła nalewać, jakby czekała na ten moment cały dzień.

[Peetri Romanaav 559]

Imperator wybrał się w podróż do gospody i usiadł w swojej prywatnej loży. Usiadł nad gazetą czytając nowości, nic poza tłumem uradowanego ludu nie zwracało jego uwagi. Nie zwracając jednak uwagi na to co się dzieje dalej siedział nad swoimi książkami pokroju "Podstawy Aleksandryzmu", czy "Wizja nowoczesnego społeczeństwa w Aleksandryjskiej epoce". Czytając te bzdety wyplute przez jego żonę nagle wrzasnął wściekle: BARMAN! Kumys, szybko! - Następnie wrócił do swoich rozważań i zaczął kreślić ideę Neoaleksandryzmu, który miał przyćmić to co jego żona osiągnęła i wprowadzić epokę nowego ładu do Imperium Nandyjskiego. 

[Reza I Pahlavi 32]

Do gospody wszedł nagle niespodziewany gość, co wszystkich mocno zaskoczyło, a już szczególnie Niebiańskiego Cesarza i Białego Chana.

-Witaj, Boski Cesarzu! Witaj, Biały Chanie! Cieszę się, że widzę tu również pana Wettina, bo dobrze mi się z nim prowadziło wątek! 🙂- powiedział podczas oficjalnego przywitania zaginiony od dłuższego czasu Reza I Pahlavi, Szachanszach Anxi.

Słyszałem, że mnie już prawie pochowaliście, a przynajmniej się przybycia mojej osoby zupełnie nie spodziewaliście!

Mam nową energię do działania i przemyślałem nasze sprawy, więc oto jestem. 

Trochę pomysłów.

P.S Niebiański Cesarzu! Mam kontakt z pewnymi mandżurskimi patriotami w realu i tak sobie myślę, czy nie moglibyśmy niektórych z nich sprowadzić do Cesarstwa Nan Di i pozwolić im pisać po chińsku? 

Nie znają wprawdzie polskiego, a o angielskim z wyjątkiem może trzech osób nie wspomnę, ale mają naprawdę dużo zapału w sobie i chcą coś zrobić dla Wolnej Mandżurii, więc nasze wspaniałe Cesarstwo może na tym skorzystać, jeśli zaoferuje im możliwość osiedlenia i działania. 

Widzę w nich duży potencjał. Są elektroniczne tłumacze przecież :))

Może nawet jakiś kontakt z kimś z AW by się w przyszłości przydał 😉

 

[Markus Wettin 153]

Wszyscy w gospodzie od razu poczuli, jak atmosfera zrobiła się cieplejsza.

Miło cię znowu widzieć, Rezo - naprawdę brakowało twojej obecności. Cieszę się, że wróciłeś w świetnym nastroju i z nową energią. Mam przeczucie, że razem zrobimy jeszcze sporo ciekawych rzeczy. Dobrze, że znowu jesteś z nami! 😀

[Peetri Romanaav 559]

Witaj Rezo,
Cóż mogę powiedzieć? Nie nam odbierać czyjeś życie, ani je dawać. Poza tym jeśli wróciłeś to cieszę się niezmiernie. Co do samych przyjaciół z Mandżurii? Nie wiem, czy wniosą wiele do naszych rozmów i zostanę pozytywnie odebrani przez Pollin. Nie jesteśmy, ani nie byliśmy nigdy miejscem, gdzie tłumacz był czymś co nam towarzyszył przy naszej pracy.  Nie mniej jeśli będą chcieli tłumaczyć swoje posty i publikować to czemu nie? 

[Reza I Pahlavi 32]

12 minut temu, Peetri Romanaav napisał:

Witaj Rezo,
Cóż mogę powiedzieć? Nie nam odbierać czyjeś życie, ani je dawać. Poza tym jeśli wróciłeś to cieszę się niezmiernie. Co do samych przyjaciół z Mandżurii? Nie wiem, czy wniosą wiele do naszych rozmów i zostanę pozytywnie odebrani przez Pollin. Nie jesteśmy, ani nie byliśmy nigdy miejscem, gdzie tłumacz był czymś co nam towarzyszył przy naszej pracy.  Nie mniej jeśli będą chcieli tłumaczyć swoje posty i publikować to czemu nie? 

Tych anglojęzycznych bym chętnie przyjął w ramach Za Wolność Waszą Y Naszą, gdyby to ode mnie zależało, choć szok może być obustronny, Niebiański Cesarzu 😂 Nasz chiński jaki jest, każdy z nas w Cesarstwie wie 🤣

Nie wiem, czy by było zainteresowanie,  bo paru rzeczy by się musieli nauczyć, jednak ilość postów by skoczyła zawrotnie, oni by byli szczęśliwi, że im chińska cenzura nie skacze po głowie, a numer z przemieszczeniem północnych Koreańczyków przez Mandżurię by następnym razem nie przeszedł niezauważony, bo są rozsiani na dużym obszarze (są nawet jacyś Ujgurzy,Mongołowie, etc!) 💪

Muszę ich trochę nauczyć zasad konspiracji, ale wszyscy wiedzą, co by było, gdyby wpadli i będzie ich kilka plutonów na początek... 🦅

W najgorszym przypadku, za jakiś czas będę poprawiał Niebiańskiemu Cesarzowi słówka w przemówieniach po mandaryńsku 😉

[Peetri Romanaav 559]

Szanowny Rezo,

Widzę, że sporo Cię ominęło i Imperium Nandyjskie nie jest chinami tak jak mogło się wydawać. Nie jesteśmy fanami kopiowania prawdziwych państw i nigdy tego nie chcieliśmy promować. Imperium Nandyjskie jest składanką realowych Chin i Rosji, a język którym operujemy tj. język nandyjski jest językiem ugrofińskim z naleciałościami germańskimi i słowiańskimi. Nie wiem, czy ktoś Ci tłumaczył na czym to wszystko polega, ale My w Pollinie odcinamy się od świata realnego. 🙂

[Reza I Pahlavi 32]

9 minut temu, Peetri Romanaav napisał:

Szanowny Rezo,

Widzę, że sporo Cię ominęło i Imperium Nandyjskie nie jest chinami tak jak mogło się wydawać. Nie jesteśmy fanami kopiowania prawdziwych państw i nigdy tego nie chcieliśmy promować. Imperium Nandyjskie jest składanką realowych Chin i Rosji, a język którym operujemy tj. język nandyjski jest językiem ugrofińskim z naleciałościami germańskimi i słowiańskimi. Nie wiem, czy ktoś Ci tłumaczył na czym to wszystko polega, ale My w Pollinie odcinamy się od świata realnego. 🙂

Oczywiście, mam kilka rzeczy do nadrobienia, przynajmniej od połowy lutego 🙂

Ja po Historice, a oni odtwarzali Imperium Romanum początku I wieku n.e, ale wiele rzeczy mieli wspólnych z mikronacjami, więc jakoś się odnajduję, Niebiański Cesarzu 👍

P.S A  jak ze stanowiskiem Wielkiego Marszałka? 

Swojego czasu, ostrzyłem sobie na nie zęby 🤔

[Peetri Romanaav 559]

Teraz, Reza I Pahlavi napisał:

Oczywiście, mam kilka rzeczy do nadrobienia, przynajmniej od połowy lutego 🙂

Ja po Historice, a oni odtwarzali Imperium Romanum początku I wieku n.e, ale wiele rzeczy mieli wspólnych z mikronacjami, więc jakoś się odnajduję, Niebiański Cesarzu 👍

P.S A  jak ze stanowiskiem Wielkiego Marszałka? 

Swojego czasu, ostrzyłem sobie na nie zęby 🤔

Aktualnie Wielkim Marszałkiem jestem osobiście i przygotowuję się do reorganizacji całych Sił Zbrojnych. Jak już wszystko "ruszy" otworzę pobór do naszych Sił Zbrojnych. 

[Reza I Pahlavi 32]

5 minut temu, Peetri Romanaav napisał:

Aktualnie Wielkim Marszałkiem jestem osobiście i przygotowuję się do reorganizacji całych Sił Zbrojnych. Jak już wszystko "ruszy" otworzę pobór do naszych Sił Zbrojnych. 

Tak jest! Teraz mam jasność i rozeznanie w sytuacji ogólnej.

Ok, trzymajcie się i Za Cesarstwo! :))

Muszę uciekać.

[Reza I Pahlavi 32]

Wkrótce będziemy mieli kolejnego ochotnika z Azji 🙂 Zapomniałem jego nick, ale czeka na akceptację admina 🙏

[Andrzej Ordyński 462]

Super, im nas więcej, tym lepiej.

Za Imperium!

[Markus Wettin 153]

14 godzin temu, Reza I Pahlavi napisał:

Wkrótce będziemy mieli kolejnego ochotnika z Azji 🙂 Zapomniałem jego nick, ale czeka na akceptację admina 🙏

Świetnie! Fajnie byłoby tylko pomyśleć, jak ich jakoś zintegrować z nami. 🤔 Choć może, gdy będzie ich trochę więcej, łatwiej będzie im też nawiązać współpracę między sobą.

[Reza I Pahlavi 32]

Witam wszystkich serdecznie 🙂

Ja również się cieszę 😉

Muszę dać naszym Azjatom namiar na konto II FN na Iksie do obserwowania.

Niestety, z kilku powodów, nie mam w tym tygodniu czasu na X, bo drugi chętny z Mandżurii się zarejestrował pewnie i trzeba go dalej poprowadzić, co i jak.

btw Uwaga, bo jest tam niejaka "ukraińska" ochotniczka z Teksasu i próbuje ciągnąć z ludzi  kasę na jej jednostkę bojową na froncie... Niby wszystko w porządku, konto istnieje od 2023 roku i zdjęcie brunetki w ukraińskim mundurze, ale strasznie natarczywa, żeby przesłać jej dowódcy kasę na jakieś anonimowe konto PayPal (nawet nie wie, która jest w Polsce godzina i ma chyba błąd w ukraińskim nazwisku)... O_O

[Markus Wettin 153]

Markus Wettin wszedł do Sali Smoczego Oddechu i od razu przykuła jego uwagę muzyka. Na scenie występował jahołdzki zespół, grając piękną ludową pieśń. Melodia była tak poruszająca, że Markus momentalnie zamarł w miejscu. Przymknął oczy na chwilę, pozwalając sobie odpłynąć. Był oczarowany, ale też poruszony - jakby coś, co dawno utracił, na moment do niego wróciło.