• Lubię to 1
  • Kocham to! 4
  • Wow 1
Skocz do zawartości
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Peetri Romanaav

Pracownik NKI
  • Postów

    1 072
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    44

Treść opublikowana przez Peetri Romanaav

  1. Kolejny dzień pracy z prezydentem i kolejne efekty! Przedstawiam Krzyż Zasług dla Sił Zbrojnych w 5-ciu klasach! No i Opus Magnum naszego Prezydenta, zresztą kawał dobrej pracy! Order Krzyża Zasług oddzielnie oraz na wstędze! Mam nadzieję, że jeszcze dziś powstaną pierwsze Ordery Cywilne!
  2. W Wojsku nie ma demokracji. Gdyby w wojsku działała demokracja to by nie było wojsko. ?
  3. Proponuję określić nowy symbol armii, a moja osoba z Prezydentem zapewne przedstawimy wspólną propozycję. Chyba, że Prezydent nie będzie chciał nanieść na papier mojej wizji to będę szukał innej osoby, która mi pomoże z wprowadzaniem nowego symbolu. Ja proponuję, aby logo było dość proste, a zarazem rozpoznawalne rzucające się w oczy, ale to jeszcze pewnie przedyskutuję dziś z Herr Waksmanem. ?
  4. Tak i wrócimy do Socjalizmu hahaha. Bałkanizacja wprowadzi nas w dziwny Titoizm znając swoje szczęście. ?
  5. Panie Prezydencie, z całym szacunkiem ale przestańmy z tym docinaniem Republice Bialeńskiej, skupmy się na sobie. Naszym celem jest zbudować silne i aktywne społeczeństwo. Bardzo się cieszę, że zrozumiał Pan mój plan na wprowadzanie elity narodu, bowiem to My "starzy" ewentualnie zasłużeni mikronauci powinniśmy prowadzić młodzież Polinu za rękę, aż do momentu, gdy nauczą się sami funkcjonować w tym skomplikowanym dla wielu świecie. Najważniejsze to zrobić twarz ciepłych i otwartych ludzi, którzy przyjmują nowych ludzi do swojego społeczeństwa i zaznajamiają ich z zasadami tego niezwykle pokręconego miejsca, gdzie można być jednocześnie Królem i Prezydentem, albo żonatym duchownym, co w życiu realnym się nie zdarza. Mam nadzieje, że poparcie Pawłowa rośnie. ?
  6. Wydaję mi się, że można zmienić nazwę na "Pieśń Muratykan" po niemiecku "Muratikenlied" bardzo ładnie, a może nawet po Muratycku będzie to ładnie brzmiało? My Muratykanie jest bardzo podobne do Hej Słowianie, które było hymnem Socjalistycznej Republiki Jugosławii. ?
  7. Nawet jeżeli nie będę już głową Cerkwii Prawowierczej, to pewnie świeco przygotuję Święta Prawosławne, bez żadnego odprawiania, a skupię się raczej na wspólnej v-modlitwie i wspólnym świętowaniu z obywatelami Republiki Muratyki. Oczywiście zainteresowanymi. ?
  8. Zgłaszam swoją kandydaturę na rekotora Uniwersytetu Tierestadt. ?
  9. Osobiście uważam, że jeżeli każdy będzie robił na swój własny pożytek tj. działa gospodarka kapitalistyczna, to daleko sami nie zajadą, ale mogę się oczywiście mylić. Wydaje mi się, że w społeczeństwach, z którymi mamy do czynienia tu w mikroświecie są bardziej socjalistyczny/solidarne, niżeli te realistyczne, gdzie na każdym kroku widoczny jest wyścig szczurów, które walczą o dobro swojego tyłka. Wspólna praca generuje zysk poszczególnych jednostek, a zarazem cały dochód narodu, bez wspólnej pracy PKB nie będzie rosło przez jedną osobę, która zrobi słabej jakości 100 postów... Lepiej zrobić dziennie 5/10 ewentualnie 20 postów, które swoją objętością pobiją inne tak zwane gównoposty. Samo społeczeństwo wydaje mi się, że trzeba przedstawiać inaczej, ponieważ elita to nie będzie banda gburów, która zajmuje wysokie stanowiska, a nic nie wnosi. Elitą się jest tak długo jak pokazuje się, w którą stronę powinien podążać naród, kraj, grupa etc. etc., dlatego tak jak wspomniałem, przy tytułach mają być one ruchome, bo nie zawsze ktoś będzie zasługiwał na chwalenie się swoim tytułem skoro jego praca wygląda na zasadzie "Buduję", czy innego tego typu nieużytecznego postingu gównopostów. Moja wizja elity narodu to przykład przodowników pracy, przykład tych, którzy pracują dla dobra Republiki Muratyckiej, a nie banda zdziadziałych betonów siedzących na tych samych stanowiskach, chociaż dobry prezydent piastujący aktywnie i sensownie założmy 5/6 kadencję z rzędu też nie jest zły, gorzej kiedy zamienia się w ten tak zwany beton i muruje kraj pod siebie.
  10. Nigdy nie miałem wizji do tekstu, ale może coś tam uda się wyskrobać? ?
  11. Nie będę się przecież upierał, prosta demokracja głosy są 2;1 dlatego zwycięża wasza melodia. ?
  12. Witam, Od razu po jego namawianiu, chciałaś mieć udział w produkcji Spirytus Sanktus, a teraz, że prezydent namawiał. ?
  13. Dokończę pewnie Sobór do Świąt Prawosławnych, postaram się przygotować wszystko i puścić w świat samotnie, jak znajdą się chętni to super, jak nie to zostawię dla potomnych, którzy będą chcieli kontynuować moje dzieło. Mam nadzieję, że tacy się prędzej, czy później pojawią. ?
  14. Nie ważne kto wygra, Ojcem narodu jesteś Ty, ale kto zostanie jego katechonem? To już zależy ode mnie, czy będę walczył czy oddam komuś ten zaszczyt, ale znając siebie ja nie poddaję się bez walki, także naród może oczekiwać nowych zmian, których siłowo nie będę wprowadzał, a raczej w sposób liberalny, który zdążyłem już pokazać w Brodrii, to co chcę osiągnąć i jakim sposobem. Niestety na moje nieszczęście mój kochany Sierpień dał mi tak aktywnościowo w dupę, że musiałem zrezygnować zajmowanego stanowiska. Mając nadzieje, że zwyciężę pierwszymi krokami będzie korekta konstytucji ustaw, dekalkizacja narodu, bo sam dobrze wiem, że chciałbyś aby to nastąpiło, może nawet zaproponuję upiększenie naszego godła? Nie wiem jeszcze, następnie będzie trzeba przejść w stronę mojej pracy, czyli tworzenia elity Muratyckiej, po co? Po to właśnie, aby docenić ludzi, którzy włożyli w ten kraj ogrom czasu i pracy, mam nadzieję, że medale ukończymy do 24 Grudnia, to może nadasz jakieś obywatelom, a przynajmniej do końca Twojej kadencji, żeby zwycięzca w wyborach mógł nadać coś Tobie, jako temu, kto ten naród postawił na nogi. Kwestia Armii też jest bardzo ważna i czekam, kiedy Wódz się za nią weźmie. Ewentualnie, kiedy zwróci się do mnie o pomoc, której chętnie udzielę, ponieważ bezpieczeństwo Muratyki nie leży tylko w rękach Prezydenta, czy Dowódcy, a całego narodu, który powinien wspólnym nakładem sił kreować swoją strukturę bezpieczeństwa, bo jeżeli nie naród, to kto inny będzie bronił swojego kraju w najczarniejszych momentach przyszłości? W końcu nie jesteśmy Watykanem i nie mamy swojej armii najemników ze Szwajcarii.
  15. Chodzi tu raczej o chęci współtworzenia Cerkwi, nie chcę być wiecznym Metropolitą/Patriarchą, bo mam inne plany na siebie... Chciałem dać iskierkę, która wznieci pożar w Polinie. ?
  16. Ja jeszcze nie wiem jak się podzielimy pracą, ale wiem że będzie dobrze. W każdym razie etatyzm i socjalizm wydaje mi się najlepszą drogą, ponieważ każdy post ma generować pieniądze w tym banku mikronacyjnym, dlatego jak zostanę Prezydentem będę chciał zmierzać w te stronę, aby naród wspólnymi siłami budował produktywne wypowiedzi, prowadził działalności gospodarcze, udzielał się na Uniwersytecie, bo im lepsza będzie wypowiedź tym lepszego efektu możemy się spodziewać. Cieszyłbym się jakby rozchulało to wszystkie chwilowe aktywności, które mogą być naprawdę dobre.
  17. O nie nie! To ja z Twoją żoną @Natasya ?sa Waksman-Dëter von Sarm mam w planach produkować alkohol! ?
  18. Ja powoli zastanawiam się nad porzuceniem pracy nad Prawosławiem, bo zostawiłem na razie wątek bez odpowiedzi, czekam, aż ktoś w końcu się zainteresuje... Jeżeli nie to zamykam biznes...
  19. Bo aktualnie zauważamy, że sytuacja religii w mikroświecie jest raczej słaba i nie ma na co liczyć.
  20. Na chwilę obecną czekam na bank mikronacyjny, ale myślałem nad wirtualową wersją etatyzmu, bo czemu nie oderwać się od realowego kapitalizmu? Może tutaj najlepszą drogą będzie etatyzm? Pożyjemy zobaczymy. Cały program partii wyklaruje się z czasem oraz oczywiście z zainteresowaniem obywateli. ?
  21. W sumie bardzo dobra zmiana, chociaż chciałbym w środku flagi zobaczyć w godle herb regionu, ewentualnie czarne słońce. ?
  22. Nie powiedziałbym, tytuł mógłby zawsze być stracony, gdy naród złoży zażalenia do sądu, albo pod obrady sejmu trafi projekt ukazu/ustawy o odebraniu tytułu takowemu człowiekowi. Poza tym, niestety jestem prawie pewien, że niezależnie od czasów u nas też wytworzy się beton. Prędzej czy później wykształci się to, na czym będzie stał ten kraj. Swoją drogą to też od nas zależy jakim będziemy betonem.