[Koncepcja] Kalendarz Augustusa Patryjarhy

[Bolesław Kirianóo von Hohenburg 900]

Szia!

Kiryjski rok składa się z dwunastu miesięcy po 30 dni i jednego okresu dodatkowego, liczonego czasami jako trzynasty miesiąc, którego długość ustalana jest każdorazowo na podstawie różnicy między rokiem kalendarzowym i słonecznym. Kiryjski nowy rok przypada na pierwszego lipca, który jest jednocześnie dniem jednego z największych świąt kirystycznych, czyli Dnia Wejścia (Szaabalu), stąd też cały pierwszy miesiąc roku (lipiec) nazywany jest miesiącem Szaabal. 
Oprócz tego kolejne lata grupowane są w cykle powtarzające się co 12 lat, każdy z nich ma swoją nazwę. Są to lata kolejno: Szaabalu (Wejścia), Cytadeli, Feniksa, Jaszczurki, Powiernika, Kota, Patriarchy, Nimfy, Proroka, Wężona, Konsula, Wyjścia. Sytuacja w której obchodzimy miesiąc Szaabal w czasie roku Szaabal jest nazywana podwójnym Szaabalem. Zdarza się raz na 12 lat i stanowi początek każdego nowego cyklu.
Cykle również grupują się po 12 i nazywane są tak samo, jak lata. Możemy mieć więc np. rok Jaszczurki cyklu Proroka, rok Nimfy cyklu Szaabalu itp. Sytuacja, w której obchodzimy miesiąc Szaabal w czasie roku Szaabal, w czasie cyklu Szaabal jest potrójnym Szaabalem, zdarza się co 144 lata i stanowi początek nowej ery kalendarzowej. 
Tak prezentuje się tradycyjny schemat odmierzania czasu u Kiriów. Teoretycznie możemy mówić o poczwórnym Szaabalu zdarzającym się raz na 12 er (1728 lat), ale taka sytuacja jest oczywiście niezwykle rzadka - od momentu wprowadzenia kalendarza doszło do tego dwa razy i nie świętowano zbytnio. Nie ma też żadnych większych zbiorów, ery kalendarzowe mogą trwać teoretycznie w nieskończoność; obecnie jesteśmy w 34 z nich. 
Na podstawie tego systemu wyznacza się również kiryjski zapis dat. Gdy kalendarz został wprowadzany za panowania trzeciego władcy Pierwszego Kirymu, Augustusa, za rok "0" (a właściwie rok 1) uznano rok zapisywany wedle kalendarza chrześcijańskiego jako 3000 p.n.e., kojarzonego jako symboliczny moment osiedlenia się Kiriów pod przewodnictwem Spirytusowa na stałe na wyspie Voxima. Można więc łatwo obliczyć początki kolejnych er:

• 1 - 3000 p.n.e.,
• 2 - 2856 p.n.e.,
• 3 - 2712 p. n. e.,
• 4 - 2568 p. n. e.,
• 5 - 2424 p. n. e.,
• 6 - 2280 p. n. e.,
• 7 - 2136 p. n. e.,
• 8 - 1992 p. n. e.,
• 9 - 1848 p. n. e.,
• 10 - 1704 p. n. e.,
• 11 - 1560 p. n. e.,
• 12 - 1416 p. n. e.,
• 13 - 1272 p. n. e.,
• 14 - 1128 p. n. e.,
• 15 - 984 p. n. e.,
• 16 - 840 p. n. e.,
• 17 - 696 p. n. e.,
• 18 - 552 p. n. e.,
• 19 - 408 p. n. e.,
• 20 - 264 p. n. e.,
• 21 - 120 p. n. e.,
• 22 - 25 n. e.,
• 22 - 169 n. e.,
• 23 - 313 n. e.,
• 24 - 457 n. e.,
• 25 - 601 n. e.,
• 26 - 745 n. e.,
• 27 - 889 n. e.,
• 28 - 1033 n. e.,
• 29 - 1177 n. e.,
• 30 - 1321 n. e.,
• 31 - 1465 n. e.,
• 32 - 1609 n. e.,
• 33 - 1753 n. e.,
• 34 - 1897 n. e.,
• 35 era kalendarzowa zacznie się w 2041!

Kiedy zapisujemy więc datę w systemie kiryjskim, na samym początku dajemy liczbę pełnych er, które minęły do czasu tejże, np. panowanie Helmuta Cezara (63-31 p.n.e.) przypada na erę 21, stąd też do każdej daty z tym okresem związanej dajemy na początku 21.

Następnie liczymy, ile pełnych cyklów minęły do opisywanego wydarzenia (1-11, bo 12 to już cykl 0 kolejnej ery). Za przykład weźmiemy współczesną datę, rok 2025 - do czasu rozpoczęcia tego roku minęły 34 ery i 10 cyklów (1897, czyli początek obecnej ery plus 12 razy 10 cyklów daje 2017 - następny, 11 cykl rozpocznie się w 2029). Mamy więc 34|10.

Na koniec obliczamy jeszcze, ile pełnych lat minęło od rozpoczęcia ostatniego cyklu. 10 cykl 34 ery rozpoczął się 1 lipca 2017 roku, 1 lipca 2025 minęło osiem lat od tego wydarzenia. Wychodzi więc, że rok 2025 to 34|10|8. Odpowiednio, 2024 to 34|10|7, 2023 to 34|10|6, 2022 to 23|10|5, 1900 to 34|0|3, itp. 

Tak więc wygląda kalendarz kiryjski istniejący od tysiącleci. Ze względu na jego skomplikowanie jest obecnie coraz bardziej wypierany przez system Anno Kirymum (jedyna różnica między nim a standardowym pollińskim jest 2022 jako rok 0, więc 2025 AD to 3 AK). Mimo tego wciąż używany jest powszechnie zarówno w oficjalnych rytuałach kirystycznych, jak i w wciąż popularnym na obszarach górskich wróżbiarstwem - narodziny, ślub, złożenie pierwszej ofiary w świątyni i inne ważne wydarzenia życiowe łączy się z latami i cyklami, w których się wydarzyły, a z tak uzyskanych par postaci wróży się charakter danej osoby (np. narodzenie w roku Konsula cyklu Proroka kojarzone jest z charyzmą, władczością i umiejętnością przewodzenia zespołowi, ale odwrotna konfiguracja, rok Proroka cyklu Konsula świadczyć ma o cechach narcystycznych i pomiataniu ludźmi). 

Dajcie znać czy nie walnąłem się gdzieś w obliczeniach i czy wytłumaczyłem obliczanie dat jakkolwiek zrozumiale, gdyż nie wiem czy przekonałbym sam siebie. Slav'óm.