Katastrofa lotnicza samolotu SouthwestAR144

[Tadeusz I Wielki 345]

Dzisiaj rano o 9:30 z wyspy Ruorag wystartował samolot SouthewestAIR, który miał lecieć w strone Serte. Na morzu Nordackim w samolocie palić zaczął się silnik, a piloci zmuszeni byli zawrócić do Ruorag. Samolot ze 100 pasażerami jest aktualnie wciąż w powietrzu i nadal się pali. O 10:30 zgłoszono że samolot jest nieopodal wyspy Ruorag.

[Tadeusz I Wielki 345]

O godzinie 11 samolot miał już wylądować, kiedy to piloci stracili kontrole nad samolotem. Wiadomo już było, że to nie może skończyć się dobrze. Wezwano służby Hawilandzkie z Ruoragu, a tamtejsza ludność obserwowała zdarzenie.

[Tadeusz I Wielki 345]

Piloci uznali, że uda im się wylądować, i zaczęli akcję lądowania bez kół (ponieważ wysuwanie nie działało), a także zaczęli robić manewry które miały pomóc wylądować. Lot uznany został przez Nadzór Lotniczy za martwy, tzn. nie możliwy do odratowania, jednakże ponadto ratownicy próbowali robić wszystko aby Samolot wylądował.

Końcowo Samolot wleciał w dom nieopodal lotniska. Zginęło 3 pilotów oraz 94 pasażerów. 6 pasażerów jest rannych, 3 osoby z domu są w stanie ciężkim. Krótkie śledztwo wykazało, że silnik był uszkodzony przed startem maszyny.

[Gość Roman Octopic]

[*] RIP

[Henryk Ziemiański de Harlin la Sparasan 348]

Niech odpoczywają w pokoju. 

[Bolesław Lwie Serce 64]

Czyli co, koniec sprawy?

[Bolesław Kirianóo von Hohenburg 900]

Ten to już by chciał ich pod dywan zamieść... pogrzeb zróbcie czy coś xD

[Gość Roman Octopic]

W dniu 9.08.2023 o 19:27, Bolesław Kirianóo von Hohenburg napisał:

Ten to już by chciał ich pod dywan zamieść... pogrzeb zróbcie czy coś xD

No i zamietli pod dywan, widzicie jak to jest? ?

[Gość Hieronim Bryz]

Hieronim chwyciwszy akta sprawy spostrzegł wyrwane kartki z miesięcznego raportu naprawczego maszyny AR144.

Ktoś próbował zataić naprawę bądź jej brak w tym raporcie - rzekł Hieronim nie będąc pewien co mówi.