Jakby potrzeba było stali, to chyba najlepsza pochodzi ze Skarlandu. Co prawda droga jest dość długa, i trzeba by sprowadzać stal aż statkami, jednak, to może pozytywnie wpłynąć na żeglugę, wymianę. Wystarczy tylko umowa i zajmiemy się dostawą. Przy szybkim trybie, postępowania, dogadania oraz pracy pierwsze konwoje mogłyby pojawić się w Muratyce już w lutym. Polecam przemyśleć ofertę. ??